Reklama
Reklama

Nie cichną plotki o nowym związku Wieniawy. Te detale mówią same za siebie

Julia Wieniawa niedawno spędziła kilka dni w Berlinie. Szybko zaczęto plotkować, że gwiazda nie była tam sama - w końcu kto robiłby jej te wszystkie zdjęcia? Internauci szybko dodali dwa do dwóch i orzekli, że wokalistka wyjechała do stolicy Niemiec wraz z Kubą Karasiem, z którym od dawna się ją łączy. A teraz pojawiły się kolejne dowody na to, że owa teoria może mieć sporo wspólnego z prawdą...

Wieniawa od ponad roku jest singielką. Znowu odżyła dawna znajomość

Ponad rok temu Julia Wieniawa w rozmowie z Pomponikiem potwierdziła rozstanie z Nikodemem Rozbickim. Od tego czasu influencerka była widywana w towarzystwie różnych mężczyzn, a przez chwilę podejrzewano ją nawet o romans z dobrym kolegą, Maciejem Zakościelnym. Ale oficjalnie 26-latka wciąż uchodzi za singielkę.

Reklama

Kilkanaście dni temu znowu zrobiło się głośno o jej coraz bliższej relacji z Kubą Karasiem. Tego typu doniesienia pojawiają się zresztą nie pierwszy raz, para bowiem zna się od dłuższego czasu. W 2022 roku współpracowali przy debiutanckim albumie wokalistki, pokazywali się razem w studiu nagraniowym, przesiadywali razem w stołecznych knajpach, a niedługo później nawet polecieli razem na Bali.

Przyjaźń muzyka z Wieniawą nierozłącznie związana była z jego pełnym wzlotów i upadków związkiem z Jessicą Mercedes. Swego czasu plotkowano nawet, że za jeden z kryzysów pary miała odpowiadać właśnie Julia, była przyjaciółka blondynki. Obecnie relacje obu pań są, delikatnie mówiąc, chłodne.

Zupełnie inaczej sprawy mają się w przypadku Karasia...

Wieniawa i Karaś są ostatnio nierozłączni. Wokalistka nie ma zamiaru się z tego tłumaczyć

Wieniawa i Karaś spędzają ze sobą teraz naprawdę dużo czasu. Najpierw widziano ich w barze w stolicy po koncercie Justina Timberlake'a, później na Open'erze, a wreszcie na spacerze w Sopocie.

"To nie nowość, że Julia i Kuba mają się ku sobie. Jednak w ostatnich tygodniach ich relacja wkroczyła na nowy poziom. Spędzają ze sobą mnóstwo czasu i zdaje się, że są naprawdę szczęśliwi. Fakt, że znają się od wielu lat zadziałał w tym przypadku na korzyść" - przekazał anonimowy informator Pudelkowi.

Piosenkarka nie miała zamiaru odnosić się do tematu. Na pytanie portalu, czy chciałaby skomentować te doniesienia, odpowiedziała krótko: "Nie :)". Najwyraźniej gwiazda ma dość zainteresowania mediami jej życiem prywatnym. A może po prostu nie chce zapeszać.

Na kolejne dowody, że między Wieniawą a Karasiem faktycznie jest coś więcej, nie trzeba było jednak długo czekać.

Nie cichną plotki o nowym związku Wieniawy. Te detale mówią same za siebie

Julka wybrała się niedawno na krótki wypad do Berlina. Wnioskując po liczbie dań, które znalazły się na stole jednej z odwiedzanych przez nią restauracji, można było się łatwo domyślić, że nie była tam sama. Ktoś też musiał robić jej pozowane zdjęcia, które opublikowała na Instagramie.

Już kilka dni temu Pudelek przekonywał, że Wieniawa musiała zwiedzać miasto z Karasiem. Świadczyć miały o tym wrzucone przez nich niezależnie kadry z tej samej siłowni. A teraz, już po powrocie gwiazd do Polski, pojawiają się kolejne tropy.

Wszystko z uwagi na kadry udostępnione w sieci przez producenta. Wśród pamiątkowych fotek z wyjazdu można zobaczyć m.in. to samo charakterystyczne dzieło sztuki, które niewiele wcześniej przykuło też uwagę Julii. Trudno nie zauważyć też telefonu z oryginalnym case'em, który często widać na Instagramie u influencerki.

Być może kiedyś para zdecyduje się na jakąś oficjalną deklarację ws. charakteru łączącej ich relacji.

Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Julia Wieniawa chwali się nowym nabytkiem. Nie każdy może sobie pozwolić

U Wieniawy luksusowo. Nowy gadżet kosztuje więcej niż zagraniczne wakacje

Od ponad roku jest singielką, a tu takie wyznanie o przyszłym dziecku. Wieniawa właśnie ogłosiła

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Julia Wieniawa | Kuba Karaś
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy