Mroczek oficjalnie przekazał ws. żony. Niespodziewanie doszło do pomyłki
Rafał Mroczek, aktor znany z serialu "M jak miłość", zorganizował niespodziankę dla swojej żony Magdaleny. Fani od razu zaczęli cieszyć się z możliwej ciąży, a gratulacje sypały się ze wszystkich stron. Nikt nie wiedział, że doszło do pomyłki.
Rafał Mroczek w zeszłe lato zaskoczył wszystkich niespodziewanym ślubem. Aktor z "M jak miłość" 11 maja 2024 roku poślubił Magdalenę Czech, farmaceutkę i finalistkę konkursu Miss Polonia 2018. Wówczas na wesele przyszło wiele znanych osobistości, a także znajomych z planu - np. Katarzyna Cichopek, czy Anna Mucha. W ubiegły weekend Rafał miał kolejną wspaniałą wieść do przekazania ws. żony. Mieli co świętować, a znienacka zaczęły spływać gratulacje. Nikt nie wiedział, że doszło do pomyłki
Znany bliźniak ma zdecydowanie więcej szczęścia w miłości od swojego brata Marcina Mroczka, który po 12 latach małżeństwa rozwodzi się z Marleną Muranowicz.
Rafał Mroczek hucznie świętował 30. urodziny swojej żony Magdaleny, której święto odbyło się na imprezie pod gołym niebem, z fajerwerkami, pool party i piętrowym tortem. Kolorem przewodnim imprezy był niebieski, co znalazło się także w dekoracjach i słodkich przekąskach.
W czasie imprezy aktor wyraził wdzięczność i miłość wobec żony w mediach społecznościowych, oficjalnie wyznając miłość swojej żonie.
"Moja żona @cze_madzia ma dzisiaj urodziny. Dziękuję, że pojawiłaś się na mojej drodze i każdego dnia mogę poznawać Twoje piękne serce. Świętowaliśmy wczoraj ...... z hukiem. Dziękuję wszystkim, którzy byli i tym, którzy nie mogli dotrzeć" - napisał Rafał Mroczek na Instagramie.
Fani aktora od razu zaczęli zasypywać urodzinowy post życzeniami od siebie:
- "Wszystkiego najlepszego dużo zdrowia szczęścia radości spełnienia najskrytszych marzeń dla Pana Żony",
- "Piękna i młoda. Wszystkiego Najlepszego",
- "Sto lat w obfitości".
Poprzez wybór koloru niebieskiego, niektórzy komentujący zaczęli cieszyć się z ciąży Magdy i... spodziewanego się syna. Oprawa imprezy powiem przypominała im typowe przekazywanie wieści o przyszłym potomku. Nie zabrakło więc komentarzy z gratulacjami:
- "Ja myślałam że w ciąży jest, tak pomyslalam",
- "Dla żony najlepszego i gratulacje będzie syn,
- "Myślałam, że to bedzie syn",
- "Chłopczyk! Gratulacje".
Zobacz też:
Po latach potwierdziły się doniesienia w sprawie braci Mroczków. Ludzie nie mieli o tym pojęciaBrat Marcina Mroczka i "przyszła była żona" na jednej gali. Tak się bawili