Meghan Markle wystąpi w popularnym reality show?
Te plotki zelektryzowały wszystkich fanów rodziny królewskiej! Jakiś czas temu w sieci pojawiły się doniesienia, że Meghan Markle, żona księcia Harry'ego, jest zainteresowana dołączeniem do obsady popularnego reality show "Żony Beverly Hills"! Czy jednak jest w tym ziarnko prawdy? Doniesienia postanowiła skomentować sama zainteresowana.
Program "The Real Housewives" emitowany jest od 2010 roku. Jak do tej pory powstało już 12 sezonów produkcji! Każda seria kręcona jest w innym mieście i przedstawia życie najbardziej zamożnych kobiet Ameryki. Reality show cieszy się tak dużą popularnością, że prawa do realizacji wykupiły także europejskie stacje telewizyjne. Widzowie na Starym Kontynencie mieli okazję zobaczyć już między innymi jak radzą sobie "prawdziwe żony" w Atenach i angielskim Cheshire. Jeden z sezonów został także nakręcony w Dubaju.
W programie swego czasu brała udział Polka - Joanna Krupa. Celebrytkę można było podziwiać w dwóch sezonach "Żon Miami". Widzowie podpatrywali ją nie tylko podczas codziennych zajęć - modelka zdecydowała się także na ślub przed kamerami!
Żona księcia Harry'ego komentuje plotki
Teraz okazuje się, że swoją szansę na udział w popularnym programie ma także Meghan Markle. Nie należy przecież zapominać, że żona księcia Harry'ego z zawodu jest przecież aktorką.
Ostatnio Meghan wystąpiła w podcaście "Archetypes" prowadzonym przez Andy'ego Cohena, twórcę "Żon Beverly Hills". Podczas rozmowy producent zapytał księżną, czy ma zamiar ulec namowom wielbicieli i dołączyć do obsady reality show? Mieszka bowiem w Montecito, które znajduje się w bliskim sąsiedztwie Hollywood.
41-latka na propozycję odpowiedziała jednak wymownym uśmiechem. Przyznała też, że nigdy nie spotkała się z podobnymi propozycjami, ale raczej nie rozważa udziału w produkcji. W pewnym momencie zapytała:
"To jest moje przesłuchanie do "Żon Montecito?" Czy to ten moment?" - zażartowała.
Gospodarz podcastu zapewnił, że gdyby księżna zmieniła zdanie, producenci gotowi są zbudować "całe show wokół niej".
"Nie będzie mnie w reality show, co nie zmienia faktu, że to świetna zabawa" - zakończyła temat ewentualnego występu w kolejnej serii "Prawdziwych żon" Meghan Markle.
To nie pierwsza taka sytuacja, w której udział w reality show proponowany jest członkom rodziny królewskiej. Jakiś czas temu do australijskiego widowiska "I'm A Celebrity...Get Me Out of Here!" zgłosił się Mike Tindall - mąż wnuczki Elżbiety II.
Były rugbista za udział w show dostał aż 150 tys. funtów, czyli ponad 820 tys. zł. Oprócz tego chce ściągnąć na siebie uwagę światowych mediów, bowiem zapowiedział, że w trakcie trwania programu nie ma zamiaru gryźć się w język i będzie jak "otwarta księga". Może to oznaczać, ze emerytowany sportowiec planuje wyjawić pewne sekrety z życia royalsów...
Czy wybuchnie zatem kolejny skandal?
Zobacz też:
Książę Harry i Meghan Markle: tak wyglądały ich zaręczyny!
Meghan Markle i księżna Kate pogodzą się? Wystąpią we wspólnym programie
