Reklama
Reklama

Meghan Markle bawi się w biżuterii za 40 tysięcy złotych. Wyciekły zaskakujące zdjęcia royalsów

Meghan Markle swoje 42. urodziny świętowała z mężem w modnej knajpce w Montecito. Tego samego wieczora w tym samym lokalu bawił Travis Baker. Księżna na urodzinową kolację wybrała sukienkę za ciut ponad 200 dolarów i biżuterię o 50-krotnej wartości kreacji.

Meghan Markle i książę Harry zmagają się ostatnio z wieloma problemami, w tym plotkami na temat kryzysu w ich związku. Postanowili dać im odpór, wybierając się na kolację z okazji 42. urodzin Meghan. Na miejsce świętowania wybrali oblegany przez celebrytów lokalu w Motecito. 

Reklama

Meghan Markle: tak się wystylizowała do drogiej restauracji

Restauracja Tre Lune jest ulubionym miejscem hollywoodzkiej elity, w tym Kourtney Kardashian czy Ellen DeGeneres. Jak jednak donosi „Daily Mail”, w wieczór urodzinowy księżnej bawił tam tylko Travis Baker

Meghan na celebrację swoich 42. urodzin wybrała sukienkę od Posse w cenie 239 dolarów, czyli około 970 złotych. Do tego dobrała biżuterię o wartości kilkudziesięciokrotnie przekraczającej cenę kreacji. Na jej ręku fotoreporterzy wypatrzyli bransoletkę od Cartiera za równowartość 22 tysięcy złotych oraz bransoletkę od Jennifer Meyer za niecałe 19,5 tysiąca złotych. Stylizację uzupełniła ukochana torebka Meghan Cult Gaia za ciut ponad 1800 zł. oraz eleganckie czarne sandałki.

Książę Harry zdecydował się na swobodny, lecz elegancji zestaw, złożony z lnianej niebieskiej koszuli i białych spodni. Z czasem do książęcej pary dołączył zaprzyjaźniony z nimi Mat Cohen, mąż wieloletniej towarzyszki Meghan,  instruktorki pilatesu i właścicielki sieci klubów fitness, Heather Dorak. 

Meghan Markle i książę Harry dają odpór plotkom

Jak donosi magazyn „Hello!” lokal nie należy do tanich. Za łososia trzeba zapłacić równowartość 190 zł, a za filet mignon 284 złote. Urodzinowa kolacja była wymarzoną okazją dla książęcej pary, by ukrócić spekulacje dotyczące statusu ich związku. Zdjęcia, które obiegły media, również społecznościowe, dowodzą, że Harry i Meghan doskonale bawią się w swoim towarzystwie. A przynajmniej takie starają się sprawiać wrażenie.

Gdy opuszczali restaurację, uśmiechy nie schodziły z ich twarzy. Meghan, przed wejściem do samochodu,  żartobliwie wskazywała coś w oddali. Z pewnością przydała im się ta chwila wytchnienia wobec spekulacji na temat ich przyszłości w Hollywood. Ostatnie niepowodzenia, jak rozwiązanie, w atmosferze skandalu, kontraktu ze Spotify i zarzucony na razie program dokumentalny o Afryce z księciem Harrym jako narratorem, nie nastrajają zbyt optymistycznie.

Meghan Markle i książę Harry: razem wbrew przeciwnościom?

Harry i Meghan, przynajmniej w ten urodzinowy wieczór, zdawali się tym nie przejmować.  Podobną beztroskę zaprezentowali w środę, na nagraniu, dokumentującym rozmowy telefoniczne ze stypendystami  RTYPF (Responsible Technology Youth Power Fund), inicjatywy na rzecz rozwoju przyjaznej technologii, do której ostatnio dołączyła założona przez książęcą parę Fudacja Archewell. 

Niestety, ekspertka od mowy ciała, po drganiu policzka Meghan zdążyła już poznać, że bliskość męża nie jest jej specjalnie miła...

Zobacz też:

Sensacyjne wieści o Meghan Markle. Zostanie prezydentem?

Harry i Meghan dostali ostatnią szansę. Inaczej nie mają już czego szukać w Hollywood

Meghan Markle przeniosła się do hotelu. Wiadomo, dlaczego wyprowadziła się z domu

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama