Rafał Maserak nie kryje swoich uczuć. Tak mówi o Beacie Kozidrak
Beata Kozidrak była gościem jednego z odcinków jubileuszowej edycji programu "Taniec z gwiazdami". Rafał Maserak nie krył wtedy swojej radości i z zachwytem podkreślał, jakim wielkim wyróżnieniem jest dla niego możliwość zasiadania obok legendy polskiej muzyki.
W ostatniej rozmowie z Kozaczkiem tancerz i juror powrócił do tematu. Szybko powiedział coś, co zaskoczyło rozmówcę, ale i widzów wywiadu.
Dziennikarz zapytał o aferę wokół Bajmu. Maserak wymownie odpowiedział
Na początku Rafał Maserak wysłuchał pytania dziennikarza, który powiedział, że Beata Kozidrak ma za sobą trudny czas - odwołane koncerty przez zdrowie, potem kolejne - już w nieco bardziej tajemniczych okolicznościach.
"Jaki masz stosunek do tej postaci?" - dopytał dziennikarz.
Rafał odpowiedział od razu:
"Wiesz co, ja jestem taką osobą, że nie wchodzę w tę strefę takich komentarzy, artykułów... Teraz dowiedziałem się, że coś dzieje się wokół Beaty. Ja miałem przyjemność siedzieć obok wspaniałej naszej diwy i królowej muzyki, więc dla mnie to było stresujące przede wszystkim. Coś fantastycznego, bo miałem nawet przyjemność zatańczyć z Beatą" - wyjaśnił.
"Jak zaczynałem tańczyć w "TzG" to dla mnie jako tancerza, który nie był ze świata show-biznesu i tego medialnego nagle zacząłem poznawać wspaniałych aktorów, artystów, muzyków, sportowców... dla mnie to jest coś niesamowitego, a jeszcze do tego miałem przyjemność tańczenia z nimi na jednej scenie (...) Wracając do pani Beaty, to miałem taką sytuację, że kiedyś podczas jej koncertu mogłem tańczyć do jej piosenek, a dzisiaj mogę powiedzieć, że razem siedzieliśmy przy stole jurorskim. Dla mnie to jest coś niesamowitego" - kontynuował tancerz.
Gdy reporter Kozaczka zapytał, czego Rafał chciałby życzyć Beacie, ten krótko skwitował:
"Przede wszystkim zdrowia i uśmiechu, radości... i zdrowia!".
Andrzej Pietras zabrał głos ws. odwołanych koncertów Kozidrak
Warto przypomnieć, że gdy media zaczęły rozpisywać się o kolejnych odwołanych koncertach Beaty Kozidrak, głos zabrał Andrzej Pietras - jej były małżonek i menadżer. Niestety, nie miał zamiaru niczego tłumaczyć.
"Nic nie odpowiem. Bez komentarza, bo to, co widać, to widać. Jeżeli chodzi o koncerty, to tam jest oświadczenie organizatora - czarno na białym jest napisane" - skwitował dobitnie w rozmowie z Plejadą.
Wygląda na to, że powody nadal pozostaną tajemnicą...
Czytaj też:
Maserak wprost o finalistach "Tańca z gwiazdami". Postanowił nie kryć swoich odczuć
Tydzień po finale Maserak zdradził kulisy "TzG". "Kurz opadł"
Maserak ma swoje zdanie nt. Steczkowskiej. Nagle odsłonił kulisy "Tańca z gwiazdami"








