Reklama
Reklama

Maserak odniósł się do zachowania Minge po werdykcie. "Chyba było widać"

Ewa Minge odpadła z "Tańca z gwiazdami". Projektantka nie tylko została słabo oceniona przez jury, ale też otrzymała najmniejszą ilość SMS-ów od widzów. Żegnając się z programem kąśliwie podziękowała Maserakowi. Juror odniósł się do jej wypowiedzi.

"Taniec z gwiazdami". Ewa Minge odpadła w drugim odcinku

Materiał zawiera linki partnerów reklamowych

"Taniec z gwiazdami" obfitował w emocje. W drugim odcinku najlepiej zdaniem jury zatańczyła Wiktoria Gorodecka. Tuż za nią znalazła się Katarzyna Zillmann. Najsłabiej wypadły Barbara Bursztynowicz i Ewa Minge. Ta ostatnia pożegnała się już z programem. Zrobiła to jednak w takim stylu, że nie milkną echa jej wypowiedzi. 

Reklama

Ewa Minge, żegnając się z show "Taniec z gwiazdami", podziękowała widzom oraz zwróciła się do Rafała Maseraka:

"Dziękuję ci, Rafale, za to, że ośmieszyłeś nas na koniec, robiąc figurę, którą zrobiłam. Myślę, że to jest klasa sama w sobie..." - mówiła Minge.

Ewa Minge ma żal do Rafała Maseraka

Jej słowa wprawiły jurorów w osłupienie. Na początku nikt nie wiedział, o co chodzi projektantce. Jak się później okazała Minge miała żal do Maseraka i Pavlović, że po występie Barbary Bursztynowicz wyszli na parkiet i tę samą akrobatyczną figurę, jaką wykonała Ewa w pierwszym odcinku. 

"Ostatnią figurą w naszym tańcu, który został tak nisko oceniony, było postawienie mnie prawie na głowie. Rafał wyszedł z Iwoną Pavlović odtańczyli taniec i powiedział, że w tańcu liczą się kroki, a nie stanie na głowie. I zrobił tę samą figurę, którą zrobiłam ja. Nie jest to ośmieszenie?" - żaliła się projektantka w rozmowie z Pomponikiem.

Iwona Pavlović zapytana o to tę sytuację była zaskoczona emocjami Minge i przyznała, że reakcją projektantki była nieadekwatna. 

"To był spontan [taniec z Maserakiem - przyp. red. ]. No było mi przykro. Nie było to potrzebne, bo Rafał nic złego nie miał na myśli, tym bardziej ja" - wyjaśniała jurorka.

Rafał Maserak odniósł się do zachowania Ewy Minge po werdykcie

Z kolei sam Rafał Maserak też nie krył zdziwienia tym, co zaszło w niedzielny wieczór w "Tańcu z gwiazdami". Juror nie chciał nikogo urazić. Zapytany o komentarz, zareagował:

"Nie chcę komentować tej sytuacji, bo chyba było widać na ekranach telewizorów, że była to sytuacja niespodziewana dla wszystkich" - powiedział Faktowi juror.

Oglądaj "Taniec z gwiazdami" w każdą niedzielę w Polsacie i na Polsat Box Go.

Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Pavlović zaskoczona postawą Ewy Minge. "Było mi przykro" [POMPONIK EXCLUSIVE]

Maserak nie wytrzymał. Zatańczył walca z jedną z uczestniczek

Dopiero drugi odcinek Tańca z gwiazdami, a już przyznano Kryształową Kulę

W czwartek nad ranem potwierdziły się doniesienia ws. Barbary Bursztynowicz. Prosi ludzi tylko o jedno

Materiał zawierał linki partnerów reklamowych

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: "Taniec z gwiazdami" | Rafał Maserak | Ewa Minge
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy