Maserak krótko podsumował Sikorę w "Tańcu z gwiazdami". Powiedział to przed wszystkimi
Aleksander Sikora, znany z programu "halo tu polsat", mimo intensywnego grafiku łączy codzienną pracę na planie telewizyjnym z niełatwymi treningami do "Tańca z gwiazdami". Tak starania prezentera ocenił niedawno członek jury Rafał Maserak.
Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
Jubileuszowa edycja "Tańca z gwiazdami" z odcinka na odcinek budzi coraz więcej emocji. Przed nami jeden z bardziej poruszających momentów show - 12 października na parkiecie gwiazdy pojawią się w towarzystwie członków rodziny.
Tymczasem w poprzednim odcinku furorę zrobił Aleksander Sikora, który w parze z Darią Sytą zdobył aż 40 punktów. Sam Rafał Maserak w rozmowie z Party pochwalił prezentera "halo tu polsat".
"Na pewno technika tańca. Quickstep jest bardzo ciężki dla gwiazd, które tu przychodzą. Przede wszystkim jest to fizyczny taniec, a druga rzecz, technika jest trudna, żeby zgrać się z partnerką. W tym całym kawałku, który zaprezentował Olek z Darią to było czysto zatańczone technicznie. Na tym poziomie, na którym oczywiście jesteśmy w czwartym odcinku, to zrobiło wow" - mówił Rafał Masarak.
Udział Aleksandra Sikory w "Tańcu z gwiazdami" to dla niego wyjątkowo intensywny czas. Prezenter musi bowiem godzić treningi z nagraniami do "halo tu polsat".
Sam jednak niedawno mówił, że właśnie w takim tempie życia czuje się najlepiej.
"Na papierze wygląda to jak szaleństwo. Rano program na żywo, potem treningi do 'Tańca z gwiazdami', a jeszcze gdzieś pomiędzy trzeba normalnie żyć. Ale ja właśnie w takim tempie najlepiej się odnajduję. Telewizja nauczyła mnie radzenia sobie z presją i nieprzewidywalnością, taniec wymaga cierpliwości i systematyki. To dwa światy, które świetnie się uzupełniają. Dla mnie to nie rywalizacja o czas, tylko dodatkowe źródło energii" - mówił prezenter dla RMF FM.
Oglądaj "Taniec z gwiazdami" w Polsat Box Go.
Zobacz też:
Dwa dni przed "TzG" Kaczorowska ogłosiła. Rogacewicz wzruszony
Kaczorowska miała wątpliwości przed "TzG". Teraz mówi wprost
Ojciec Zillmann tuż przed "Tańcem z Gwiazdami" zabrał głos. Nie ma złudzeń
Materiał zawierał linki partnerów reklamowych