Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
Kaczorowska i Rogacewicz razem w "TzG". Do startu zostały godziny
Od kilku miesięcy wiadomo, że Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz mają ze sobą bliską relację. Gwiazdy przyjęły niecodzienną w show-biznesie taktykę i postanowiły nie mówić na głos o tym, co naprawdę do siebie czują. Ale gesty i spojrzenia czasem mówią więcej niż słowa. Para kilkukrotnie została już bowiem przyłapana przez fotoreporterów na trzymaniu za ręce czy obdarzaniu się całusami.
Jednocześnie aktorzy dobrze wiedzą, że zainteresowanie mediów ich osobami teraz jeszcze tylko się zwiększy. Od kilku tygodni spędzają oni bowiem wspólnie godziny na sali treningowej, gdzie przygotowują się do jubileuszowej edycji "Tańca z gwiazdami". Przed nimi pierwszy poważny egzamin, tj. odcinek na żywo, który odbędzie się już w niedzielę, 14 czerwca o godz. 19:55.
Oglądaj "Taniec z gwiazdami" w Polsat Box Go
Dosłownie na dwa dni przed startem programu influencerka postanowiła zabrać głos ws. partnera. Gdy to mówiła, w jego oczach niespodziewanie pojawiły się łzy...
Na dwa dni przed startem "TzG" spłynęły wieści ws. Kaczorowskiej i Rogacewicza. Aktor nie mógł powstrzymać łez
Kaczorowska i Rogacewicz z chęcią zapraszają swoich obserwatorów za kulisy przygotowań. Regularnie publikują w sieci pełne pozytywnej energii nagrania, na których widać, jak świetnie się dogadują i - mimo ciężkiej pracy - dobrze bawią. Minilegendą obrósł już kij Woody, który aktor sprawił sobie w celu ćwiczenia odpowiedniej postawy i podtrzymywania tzw. ramy.
W wywiadzie z Party.pl Agnieszka wprost nie mogła się go nachwalić. Zanim zaczęła wyliczać zalety Marcina, powiedziała, żeby nie zakrywał uszu, tylko słuchał, co ma do powiedzenia, a potem budował na tym swoją samoocenę.
"Przede wszystkim jest bardzo pracowity, ambitny, wytrzymały, o czym już też ten pierwszy miesiąc przygotowań świadczy. Zdyscyplinowany. Chce, naprawdę chce. Nie, że chce, bo ktoś go zaprosił do programu i trzeba coś tam przygotować i nie najgorzej wypaść, tylko naprawdę chce się nauczyć. I to jest przepiękne pole do popisu dla trenera i choreografa, bo..." - urwała w pół zdania, widząc reakcję Rogacewicza.
Gwiazdor bowiem nie mógł opanować emocji. Słowa partnerki wyraźnie go wzruszyły, czego starał się nie dać po sobie pokazać.
"Może już, może już [wystarczy - przyp. aut.]. Jakie masz kolejne pytanie? Dawaj kolejne pytanie. Dobra, bo wiesz, tu jest gorąco, klima jest wyłączona. Poprosimy o kolejny zestaw pytań" - zareagował błyskawicznie, co wywołało uśmiech na twarzy Agnieszki.
Kaczorowska miała duże obawy przed "TzG". Teraz klamka zapadła
To nie pierwszy raz, kiedy Rogacewicz zarumienił się pod wpływem słów trenerki, i nie pierwszy, kiedy zaprezentowali się oni z bardziej osobistej strony, ujawniając, jaka jest między nimi dynamika. Nawet w podcaście "Strip talk z gwiazdami" 32-latka mówiła o 13 lat starszym partnerze w bardzo ciepły sposób.
"Poznałam jego piękne serce i chciałabym, żeby taniec dał mu jak najwięcej" - wyznała reporterowi Pomponika, Damianowi Glince.
Gwiazda zdawała sobie sprawę, że najbliższa odsłona uwielbianego przez widzów show będzie kręcić się wokół ich relacji. Mimo wątpliwości zdecydowała się przyjąć ofertę i po prostu robić to, co do niej należy.
"Powiem tak: nie planuję, nie przewiduję, nie nastawiam się, nie myślę. Trzeba robić swoje. (...) Trzeba trenować mocno, dużo, pięknie, żeby pokazać ludziom coś fantastycznego - bardzo bym chciała. Kocham to robić. Kocham się wyrażać poprzez taniec. Kocham, jak ludzie się uczą tańca. A to, co dookoła, trochę musi być. Trzeba się oswoić, zaakceptować to, i zobaczymy. Będziemy decydować na bieżąco" - mówiła.
"Taniec z gwiazdami" będzie można oglądać w każdą niedzielę, od 14 września, o godz. 19:55 w Polsacie.
Zobacz też:
Kaczorowska pamięta, kto ją krytykował w show-biznesie. "Jestem pamiętliwa"
Kaczorowska ma problem z wykończeniem domu. "Budżet się nie spina" [POMPONIK EXCLUSIVE]
Materiał zawierał linki partnerów reklamowych
