Marta Manowska oficjalnie potwierdziła. To już pewne ws. "Sanatorium miłości"
Siódma edycja programu "Sanatorium miłości" wzbudziła wiele emocji. Finał formatu był szeroko komentowany przez widzów w internecie. Teraz Marta Manowska przekazała oficjalnie wieści ws. show Telewizji Polskiej.
"Sanatorium miłości" to program TVP, w którym seniorzy szukają swojej drugiej połówki. Każdy sezon dostarcza widzom sporą dawkę emocje, a po finale ostatniego odcinka w sieci aż zawrzało. W siódmej edycji "Sanatorium miłości" wzięli udział: Ania, Gosia, Ula, Grażyna, Ela, Danusia, Zdzisław, Stanley, Marek, Stanisław, Bogdan i Edmund. Wiadomo już, że stworzyła się jedna para: Ula i Stanley.
Marta Manowska z tego powodu przekazała fanom, że ich zainteresowanie "Sanatorium miłości" przełożyło się na oglądalność programu.
"Emitowany w niedzielę, 4 maja finałowy odcinek programu 'Sanatorium miłości' był najliczniej oglądanym programem majowego weekendu TVP i zgromadził przed telewizorami prawie 1,5 mln osób, przy udziale na poziomie 12,2%. Średnio cały 7. sezon reality show z udziałem seniorów oglądało prawie 1,5 mln widzów, ze średnim udziałem na poziomie 12,9%" - czytamy w mediach społecznościowych Marty Manowskiej.
Siódma edycja "Sanatorium miłości" zakończyła się skandalem. Uczestniczki show były obrażone, że królową została Ula z Poznania, a kilka miesięcy po nagraniach wyszło na jaw, że kuracjusze są ze sobą skłóceni.
Przypomnijmy, że ostatni sezon show spotkał się ze sporym zniesmaczeniem części widzów. Mimo tego Telewizja Polska podjęła już decyzję, że kolejny sezon powstanie.
Niedawno ukazała się informacja o castingach do ósmej edycji "Sanatorium miłości". Produkcja przedstawiła warunki, jakie muszą spełniać chętni do wystąpienia w show. Należy mieć ukończone 60 lat, posiadać pełną zdolność do czynności prawnych, mieć polskie obywatelstwo, a także być stanu wolnego i nie pozostawać w związku. Trzeba też uzupełnić specjalną ankietę.
Zobacz też:
To koniec relacji Edmunda i Anny z "Sanatorium". Ktoś inny ma u niej duże szanse
Anna z "Sanatorium" straciła sympatię widzów. Burza w komentarzach. Tak ją nazwali
Ula komentuje zachowanie w "Sanatorium". "To mi się nie podobało"