Reklama
Reklama

Małgorzata Rozenek nie kryje uznania dla "Kurzopków": "Świetnie to rozegrali"

Małgorzata Rozenek (43 l.) w wywiadzie wyznała, że docenia sposób, w jaką wybrnęła naczelna zakochana para TVP. Małgorzata Rozenek jako medialna bestia wręcz rozpływa się nad związkiem "Kurzopków", czyli Katarzyny Cichopek (40 l.) i Macieja Kurzajewskiego (49 l.)

Małgorzata Rozenek doskonale wie jak monetyzować życie prywatne, sukcesy, porażki i kontrowersje. Dlatego nie dziwi nas wydźwięk jej wypowiedzi w rozmowie z tabloidem. Co prowadząca "Dzień dobry TVN" uważa o "power couple" Cichopek i Kurzajewskiego z TVP?

Małgorzata Rozenek nie kryje uznania dla "Kurzopków": "Świetnie to rozegrali"

Choć od ujawnienia związku Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego minęły blisko 3 tygodnie, to trudno zapomnieć o sposobie, w jaki został on przedstawiony.

Reklama

Złośliwe komentarze Pauliny Smaszcz pod urodzinowym postem Cichopek doprowadziły do eskalacji nacisków na parę, aby potwierdzili lub zaprzeczyli doniesienia byłej żony prezentera. Ostatecznie to Smaszcz wówczas została najbardziej skrytykowana w całej sytuacji.

Jak się okazało, komentarze sprawiły, że para oficjalnie potwierdziła związek na Instagramie. Co więcej, następnego dnia dla "Pytania na śniadanie" udzielili pierwszego wywiadu. Joanna Kurska wręcz zacięrała ręce, ponieważ (podobno) był to najlepiej oglądany wywiad w programie śniadaniowym.

Co o całym zamieszaniu wokół "Kurzopków" uważa Małgorzata Rozenek?

"Szczerze? PR-owo świetnie to rozegrali. Ja myślę, że relacja pomiędzy Kasią a jej partnerem jest absolutnie prawdziwa i co do tego nie mam wątpliwości. Natomiast stacja mogła obrazić się na to, co mieli, w sensie na ten emocjonalny gejzer. A mogli to wykorzystać i wykorzystali to świetnie. Możemy się obrażać na rzeczywistość, że Kasia jest z Maćkiem. Albo możemy przyjąć to z dobrodziejstwem inwentarza i grać tym" - wyznaje Małgorzata Rozenek dla Pudelka.

Małgorzata Rozenek wychwala Cichopek i Kurzajewskiego: "Nie mogli tego rozegrać lepiej"

Biorąc pod uwagę, że Rozenek również pracuje w programie śniadaniowym "Dzień dobry TVN", to nie trudno się oprzeć wrażeniu, że dwa tak rozpoznawalne nazwiska będą ze sobą konkurować. W końcu to Gosia i Radzio uważani byli za "power couple", a teraz takie określenie padło też w "Pytaniu na śniadanie"

"Ja wiem, że oni nawet na swoich social mediach użyli takiego sformułowania, że to jest "power couple" "Pytania na śniadanie". Wydaje mi się, że podeszli do tego bardzo emocjonalnie. Moim zdaniem nie mogli tego rozegrać lepiej"- spuentowała Gonia.

Myślicie, że Małgorzata Rozenek zazdrości teraz "Kurzopkom"?

Zobacz też:

Tak Rozenek-Majdan jedzie na zakupy. Gwiazda zablokowała przystanek SUV-em za pół miliona

"Wszystko się wali" w domu Majdanów. Co zaszło?

Małgorzata Rozenek-Majdan mogła liczyć na wsparcie mężczyzn. To kobiety ją krzywdziły.

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy