Małgorzata Rozenek-Majdan miała nieudane święta?
Rozenek informowała swoich fanów za pośrednictwem Instagrama, że z uwagi na chorobę swoich synów zmuszona była odłożyć wszystkie świąteczne plany, które poczyniła. Informacją podzieliła się w Wielką Sobotę, na dzień przed Wielkanocą. Okazuje się jednak, że wirus, którym zaraziły się dzieci, nie oszczędził również ich rodziców. Gosia i Radek także przeleżeli swoje. Na szczęście jakoś wykaraskali się z choroby.
Wyszliśmy z domu, wreszcie. Ocaleni właśnie o tym rozmawiamy, że wszystko jest ważne, oczywiście trzeba się wszystkim denerwować, przejmować jak ktoś tak czuje, ale słuchajcie tak naprawdę najważniejsze jest zdrowie. My patrząc na tego bidulę Henia... trochę nas też ścięło później. Wyszliśmy po kilku dniach z domu (...) już jest dużo lepiej
Ze względu na zły stan zdrowia Małgosia zrezygnowała z okolicznościowego spotkania z najbliższymi, czyli ze swoimi rodzicami oraz teściami. Gosia jednak cieszy się, że złe chwile ma już za sobą i z niesłabnącą energią podchodzi do kolejnych życiowych wyzwań, które czekają ją w najbliższym czasie.
Po tych kilku dniach spędzonych z wymiotującymi dziećmi i gorączkującym mężem to powiem wam szczerze, że czekam na trening z radością
Radosław Majdan oszukał Małgorzatę Rozenek
Małgosia i Radek są jedną z najchętniej obserwowanych par polskiego show-biznesu. Ich życie fascynuje miliony Polaków. Zakochani pokazali się razem w dwóch programach telewizyjnych "Azja Express" i "Iron Majdan". Para chętnie pokazuje swoją miłość w sieci, wstawiając wiele wspólnych zdjęć i filmików. Wyglądają na zgraną i szczęśliwą rodzinę.
Jednak Radek ma trochę win na sumieniu. Okazuje się, że zdarzyło mu się oszukać żonę. Małgosia przypomniała sobie pewną sytuację sprzed lat, gdy wybrali się razem na randkę. Jadąc samochodem, kobieta podziwiała piękną pogodę, która malowała się za oknem, a Radek zażartował, że zamówił ją specjalnie dla Gosi. Nie pierwszy raz ją tak oszukał.
Kiedyś Wam opowiem, jaka byłam naiwna, jak mi mój mąż wmawiał, że te fajerwerki, które puszczali, to specjalnie dla mnie zrobił. Najlepsze jest to, że ja uwierzyłam w to głęboko
Majdan nabiera nie tylko swoją ukochaną, ale również dzieci, które - o dziwo - szybciej niż ich mama orientują się w blefach taty.
Bardziej chłopcy nie dali się nabrać, bo dzieciom też próbował wmawiać, gdzieś zobaczyliśmy sarny, jadąc samochodem, on tłumaczył, że to specjalnie zrobił dla chłopców, że kolega leśniczy te sarny wypuszcza
Zobacz też:
Nowe szczegóły w sprawie śmierci syna Cristiano Ronaldo
Marcin Hakiel "nie tęskni już" za Cichopek i mówi o walce z ciężkim uzależnieniem! W domu piekło!
Julia Roberts po 20 latach znów zagra w komedii romantycznej








