Magdalena Stępień: choroba syna
Od blisko czterech miesięcy trwa heroiczna walka Magdaleny Stępień o zdrowie i życie jej syna, Oliwiera. Modelka, która zasłynęła m.in. za sprawą udziału w programie "Top Model", na początku roku wyznała w mediach społecznościowych, że chłopiec cierpi na nowotwór. U dziecka wykryto guza wątroby. Sytuacja była poważna, ponieważ w organizmie Oliwierka stwierdzono śmiertelny gen SMARTCB1. Zrozpaczona Magdalena Stępień nie chciała tracić ani chwili. Błyskawicznie uruchomiła specjalną zbiórkę internetową, której celem było zebranie środków na rozpoczęcie leczenia chłopca w Izraelu. Fani nie zawiedli i bardzo szybko udało się zgromadzić pełną sumę.
Obecnie modelka wraz z synem przebywa w Izraelu. Niestety, niedawno okazało się, że potrzebne są dodatkowe środki. Stępień była zmuszona po raz kolejny poprosić internautów o pomoc.
Wyjazd do Izraela miał na celu m.in. potwierdzenie diagnozy, którą postawili polscy lekarze. Pierwsze badanie potwierdziło obecność wspomnianego genu u chłopca. Niemniej jednak izraelscy lekarze zdecydowali o powtórzeniu badań, aby mieć stuprocentową pewność.
Kochani, wiadomość, którą zaraz się z wami podzielę to jedna z najważniejszych informacji, jakie kiedykolwiek otrzymałam w swoim życiu. Jak dobrze wiecie, u mojego syna Oliwiera na badaniach w Polsce wykryto w guzie MRT gen SMARTCB1. Ta diagnoza musiała zostać potwierdzona i był to mój priorytet. Musiałam zrobić absolutnie wszystko, co w mojej mocy, żeby potwierdzić diagnozę i pozbyć się wszelkich wątpliwości, dlatego zdecydowałam się na powtórzenie badań w Izraelu

Magdalena Stępień kazała powtórzyć badania Oliwiera
Wyjazd do Izraela był dla Magdaleny Stępień wielkim wyzwaniem. Podjęciu leczenia za granicą sprzeciwiał się ojciec dziecka, Jakuba Rzeźniczak. Piłkarz twierdził, że podobną terapię można uzyskać w kraju. Czas pokazał, że decyzja o wyjeździe do Izraela była bardzo dobra. Po raz kolejny intuicja nie zawiodła Magdaleny Stępień. Okazało się, że Oliwier wcale nie ma genu SMARTCB1, którego obecność wykryli polscy medycy.
Przyjazd tutaj był najlepszą decyzją, jaką mogłam podjąć, bo okazało się, że Oliwier nie ma śmiertelnego genu SMARTCB1, który został znaleziony w Polsce. Intuicja matki nigdy nie zawodzi, dlatego w tak trudnych przypadkach warto polecieć do innego kraju w celu potwierdzenia diagnozy. W naszym przypadku to ogromny cud. Jestem wdzięczna Bogu, że prowadził mnie i dzięki matczynej intuicji okazało się, że miałam racje. Dziękuję wszystkim, którzy okazali nam wsparcie i zaangażowali się w pomoc Oliwierkowi bardzo was proszę o dalsze udostępnianie zbiórki. Razem na pewno wygramy
Przed synem Magdaleny Stępień i Jakuba Rzeźniczaka jest jeszcze długa droga do zdrowia. Chłopiec nadal posiada guza wątroby. Jego mama nie poddaje się jednak i będzie walczyć o to, aby Oliwier został wyleczony.

Zobacz też:
Paulina Koziejowska atakuje Polaków po Eurowizji. Padły oskarżenia o nacjonalizm
Eurowizja 2022. Polska ukarana za manipulacje. Ida Nowakowska też zawiniła
Eurowizja 2022. Ukraińska jurorka pokazała kartę do głosowania. Ambasador zabrał głos










