Piotr Kraśko to prawdziwa legenda dziennikarstwa informacyjnego. Już w latach 80. zaliczył swój telewizyjny debiut jako prowadzący program "5-10-15". Później kontynuował edukację na PWST w Warszawie na kierunku wiedza o teatrze i w tym czasie był redaktorem gazety studenckiej „Auditorium”.
Po debiucie na antenie TVP Piotr Kraśko na dobre rozpoczął karierę dziennikarską w 1991 roku. Wówczas dziennikarz był spikerem, potem prowadził programy „Na żywo” i „Oblicza mediów”. Po pewnym czasie został zagranicznym korespondentem, dzięki czemu mógł poznać różne zakątki świata. W 2008 roku został prezenterem w wieczornym wydaniu "Wiadomości" na TVP1, a cztery lata później redaktorem naczelnym programu.
Kraśko nagle zniknął ze studia "Faktów". Wiemy, co dzieje się z prezenterem
Obecnie Kraśko jest prezenterem "Faktów" TVN. Jego transfer do stacji z Wiertnicza miał miejsce w 2016 roku i wywołał wielkie poruszenie. Co ciekawe, swego czasu celebryta prowadził także śniadaniówkę "Dzień dobry TVN" u boku Kingi Rusin.
Piotr Kraśko przyzwyczaił widzów do tego, że regularnie pojawia się w studiu "Faktów" by przekazać najważniejsze informacje z kraju i ze świata. W niedzielny wieczór było jednak zupełnie inaczej. Z widzami ze studia przywitał się Piotr Marciniak, a Kraśko wystąpił tuż po godzinie 19 w zupełnie innej roli.
53-letni gwiazdor TVN połączył się z "Faktami" prosto z Waszyngtonu. Prezenter spakował walizki i opuścił kraj, by z bliska relacjonować dla widzów nadchodzące wybory prezydenckie w USA. Wszystko wskazuje, że zostanie za oceanem aż do głosowania oraz ogłoszenia wyników.
Tym samym mąż Karolin Ferenstein-Kraśko może sobie przypomnieć lata 2005-2008, gdy spełniał się w roli korespondenta TVP w Stanach Zjednoczonych. Jego zamiłowanie do USA jest powszechnie znane, Kraśko ma także szeroką wiedzę na temat amerykańskiego społeczeństwa.
Wybory w USA już we wtorek, 5 listopada.
Zobacz też:
Żona Kraśki nie mogła dłużej milczeć. Nowe doniesienia z domu gwiazdy TVN