Koroniewska zapomniała o ważnej kwestii. Dowbor nie krył wzburzenia
Wydawać by się mogło, że Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor znaleźli receptę na udany związek. Łączy ich na pewno dystans do siebie i świata wokół, ale także niebanalne poczucie humoru. Teraz jednak nad tą sielanką pojawiły się czarne chmury. Poszło o niedawny wywiad aktorki. Dowbor musiał pilnie zareagować. Nie był zadowolony.
Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor słyną z nietuzinkowego podejścia do rzeczywistości. Małżonkowie nie tylko nie publikują w sieci sztucznych i lukrowanych kadrów, ale stawiają na zupełną naturalność. To postawa dość rzadko spotykana w polskim show-biznesie.
Fani pokochali ich poczucie humoru, luz i dystans. Cenią także to, że para zachowuje się normalnie i prezentuje swoje życie takim, jakie jest. Koroniewską na Instagramie obserwuje aż 770 tysięcy osób, co jest najlepszym dowodem na to, że cieszy się dużą sympatią i popularnością.
Ostatnio na jej instagramowym profilu pojawiło się nietypowe nagranie. To połączenie fragmentu jednego z ostatnich wywiadów Koroniewskiej z wymownym komentarzem jej męża. Wygląda na to, że Dowborowi puściły nerwy. Musiał pilnie zareagować.
O tym, że Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor są małżeństwem, wiedzą prawie wszyscy. W tym roku będą nawet świętowali 10. rocznicę ślubu. Tymczasem po ostatniej publikacji syna Katarzyny Dowbor można wnioskować, że o tym drobnym fakcie zapomniała... Koroniewska.
Joanna Koroniewska poszła na rozmowę do podcastu "Maratończycy puenty".
"Jestem matką, to na pewno. Czasem bywam aktorką, trochę pracuję w socialach. Oprócz tego jestem dość zaradną, bardzo waleczną kobietą" - mówiła.
Ta wypowiedź zdecydowanie nie spodobała się Dowborowi, który zwrócił uwagę na dość istotną kwestię.
"A żoną!? Nie zapomniałaś o czymś" - pytał w charakterystyczny dla siebie, mocno humorystyczny sposób.
Na szczęście prezenter raczej nie chowa urazy i wpadka jego żony nie zaważy na przyszłości ich małżeństwa. Na ratunek przyszli niezawodni fani, którzy pocieszyli Koroniewską.
- "Oj, zawsze trzeba człowiekowi wypomnieć głupoty, które narobił za młodu"
- "Bo wymieniła wszystkie prace...a żoną jest z przyjemności"
- "No pewnie ze można zapomnieć, mąż jest zawsze w naszym serduszku"
Jak myślicie, wyszło zabawnie czy niezręcznie?
Zobacz także:
Pomylono Lewandowską z Koroniewską. Tak zareagował Dowbor
Koroniewska się wygadała. To nie były plotki o willi w słonecznej Hiszpanii
