Katarzyna Cichopek zdradza sekret wychowywania dzieci. Jaką jest mamą? My wiemy!
Katarzyna Cichopek (40 l.) jest już po rozwodzie z Marcinem Hakielem (39 l.). Ostatnie wakacje spędziła z dziećmi nad polskim morzem Bałtyckim, chwaląc się zdjęciami ze wspólnie spędzonego czasu. Z okazji prezentacji ramówki TVP, postanowiliśmy zapytać, jaką mamą jest Kasia Cichopek. Odpowiedź może was zaskoczyć!
Katarzyna Cichopek od 25 sierpnia 2022 roku oficjalnie rozpoczyna nowy etap w swoim życiu. Rozwiedziona aktorka z "M jak miłość" z wieloletnim partnerem Marcinem Hakielem ma dwójkę dzieci. Jak w takiej trudnej sytuacji radzą ich pociechy? Rodzice starają się rekompensować im stres związany z rozwodem, zabierając je na wakacje.
Kasia Cichopek i Marcin Hakiel ustalili między sobą naprzemienną opiekę nad dziećmi. Dlatego Adaś (13 l.) i Helenka (8 l.) jeden tydzień spędzają u taty, a drugi u mamy. W ten sposób dzieci mogą uczestniczyć po równo w życiu jednego i drugiego rodzica, co wydaje się sprawiedliwe. Rodzice natomiast wykorzystują ten czas maksymalnie, jak się tylko da.
Kasia Cichopek jeszcze przed oficjalnym rozwodem była ostatnio nad polskim morzem, aby zaznać pełnego relaksu. Reporter Pomponika, będący na oficjalnej konferencji jesiennej ramówki TVP zapytał o wrażenia z wakacji.
"Było rewelacyjnie. Tak, jak powiedziałam, odłożyłam telefon na co najmniej dwa tygodnie. To dla mnie też nowe doświadczenie, genialne oczyszczające głowę, relaksujące, skupiałam się na dzieciakach. Byliśmy w dużym gronie przyjaciół, w lesie na kampingu, więc byliśmy też blisko natury. Z córką codziennie jeździłam konno. Fantastyczne doświadczenie.
Choć zdjęcia pojawiały się na Instagramie w tamtym czasie, to aktorka i prezenterka TVP twierdzi, że nie miała nawet chęci, aby spojrzeć w telefon.
"Nie, miałam tyle atrakcji, tyle fantastycznych ludzi wokół siebie i uśmiech swoich dzieci. Ten czas, który tylko z nimi spędziłam, to czas na wagę złota. I takie chwile są dla mnie najważniejsze. Kiedy jest czas pracy, to jest czas pracy, kiedy jest czas dla rodziny, to jest czas dla rodziny.
Automatycznie reporter Pomponika zapytał, jaką mamą na wakacjach jest Kasia Cichopek? Jest wyluzowana, czy może bardziej stanowcza? Znamy odpowiedź na to pytanie!
"Ja mam wszystko pod kontrolą, ale ja generalnie też jestem osobą dającą duży kredyt zaufania. Już mam duże dzieci, one są mądre, więc wiedzą, jak się zachowywać. Nie sprawiają mi żadnych trudności wychowawczych. Przebywanie z nimi to jest czysta frajda i przyjemność. Staram się spełniać ich marzenia, ale nie ma nic bardziej cennego jak po prostu poświęcenie własnego czasu. Na rozmowę na budowanie zamków z piasku, na granie w plażowego pingponga czy na wspólną jazdę konną.
Czy zdarza się zatem, żeby Kasia Cichopek dawała kary swoim dzieciom?
"Ja rozmawiam, ja nie karzę. Nie ma u mnie właściwie kar w ogóle. Ja rozmawiam z dziećmi, tłumaczę. Staram się dowiedzieć, co spowodowało, że zachowały się w ten, a nie inny sposób. Staram się wytłumaczyć im, czy takie zachowanie jest dobre. Mówię dużo o emocjach, moje dzieci są wrażliwe na emocje, są empatyczne. Więc jak mówię "sprawiłeś mi przykrość" albo "uważam, że zachowałeś się nie w porządku" to one to rozumieją, bardzo to przeżywają. Bardzo często też zastanawiają się nad swoim zachowaniem. Przychodzą potem do mnie z refleksjami. Mam super dzieciaki, bardzo mądre".
Takie podejście z pewnością jest po części elementem wykształcenia Kasi Cichopek, która jest psychologiem.
"Psychologia owszem, moja osobista empatia, bo jestem osobą wysoko wrażliwą i szkoła mojej mamy i taty. Oni mnie tak wychowali, wiec teraz ja powielam te wzorce, no i na razie jest dobrze".
Nie mogło też zabraknąć pytania o to, co będzie się działo podczas jesieni w TVP z udziałem Kasi Cichopek.
"Jesień będzie bardzo bogata w różne propozycje. Mam wielką frajdę i przyjemność prowadzić w tym sezonie program "Operacja aranżacja" dla kanału TVP Kobieta. Oczywiście zapraszam na "M jak miłość", jak zawsze, "Pytanie na śniadanie", które obchodzi swoje 20-lecie. To dla nas wielkie wydarzenie i święto, więc już teraz zapraszamy do Sopotu, gdzie będziemy świętować wspólnie".
"Pracowaliśmy bardzo intensywnie przez właściwie cały lipiec, wykorzystując piękną pogodę, piękną przyrodę, żeby kiedy nastąpi już ta jesień, kiedy już będzie tak mało przyjemnie za oknami, to żebyście Państwo mieli przyjemność oglądania bardzo pięknych obrazków w M jak miłość".
Zobacz też:
Brat Kasi Cichopek wezwany na rozprawę rozwodową siostry i Marcina Hakiela. Ujawniono, co zeznał
Marcin Hakiel dodał pierwszy wpis na Instagramie po rozwodzie: "Coś się kończy, coś się zaczyna"
Kasia Cichopek szykuje sensację na rozwód z Hakielem. Doradził jej to... Maciej Kurzajewski
