Marcin Hakiel przemówił po rozwodzie: "Coś się kończy, coś się zaczyna"

Nikt się tego nie mógł spodziewać. W marcu Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel ogłosili rozstanie po 17 latach znajomości. Oficjalnie 14-letnie małżeństwo Cichopków przestało istnieć, a pozew o rozwód złożył Marcin Hakiel.

Marcin Hakiel pierwszy raz po rozwodzie: "Coś się kończy, coś się zaczyna"

Rozwód pary odbył się w czwartkowe południe, 25 sierpnia w wersji online. Cała rozprawa trwała kilka minut ze względu na brak orzekania o winie, podzieleniu majątku i dogadaniu kwestii opieki nad dziećmi - Adaś i Helenka będą mieli opiekę naprzemienną (tydzień u matki, tydzień u ojca).

"Kasia i Marcin uzyskali rozwód za porozumieniem stron. Uzgodnili szczegóły znacznie wcześniej, nie było mowy o kłótniach i oskarżeniach" - potwierdziła nam menedżerka Cichopek. Katarzyna Cichopek od razu dodała komentarz po rozwodzie. Natomiast Marcin Hakiel musiał chwilę ochłonąć.

Rozwiedziony Marcin Hakiel opublikował na Instagramie nostalgiczny, pierwszy wpis po rozwodzie.

Dodał zdjęcie, na którym przy torach kolejowych patrzy w siną dal. Zdjęcie, na którym jest zachód słońca w tle, opatrzył opisem: "Coś się kończy, coś się zaczyna...#sunset #alwayslookonthebrightsideoflife".

Katarzyna Cichopek po rozwodzie

Katarzyna Cichopek po ogłoszeniu wyroku w wywiadzie dla tabloidu wyznała, że jest szczęśliwa i oficjalnie rozpoczyna nowy etap życia.

"Cieszę się, że oboje zgodnie doprowadziliśmy sprawę rozwodową do końca. Dziękuję Marcinowi za 17 wspólnych lat i dwoje wspaniałych dzieci. Życzę mu szczęścia i powodzenia. A ja zaczynam nowy rozdział w życiu. Z radością patrzę w przyszłość. Dziękuję z całego serca mojej rodzinie i przyjaciołom za wsparcie" - powiedziała "Super Expressowi" Kasia Cichopek.