Kamińska-Radomska zdradziła prawdę o relacji z Małgorzatą Rozenek. Jest inaczej, niż wszyscy myśleli
Irena Kamińska-Radomska i Małgorzata Rozenek poznały się na planie "Projektu Lady" i szybko odnalazły wspólny język. Teraz ekspertka od savoir-vivre'u ujawniła, czy jej znajomość z Perfekcyjną Panią Domu przetrwała próbę czasu i czy obie panie do tej pory utrzymują ze sobą kontakt.
Irena Kamińska-Radomska to dziś jedna z najpopularniejszych w Polsce ekspertek od savoir-vivre'u.
Specjalistka od protokołu dyplomatycznego, dress code'u i wszelkich zasad kultury osobistej bardzo chętnie udziela wywiadów i jest aktywna w mediach społecznościowych.
Regularnie pojawia się także w telewizji. Największą sławę przyniósł jej bez wątpienia udział w reality show TVN-u "Projekt Lady", w którym znawczynie etykiety uczyły młode dziewczyny, jak zachowywać się z klasą.
Kamińska-Radomska pojawiła się w programie między innymi u boku Małgorzaty Rozenek-Majdan. Na antenie widać było, że obie panie znalazły ze sobą wspólny język i darzyły się wyjątkową sympatią.
W jednym z najnowszych wywiadów ekspertka od zasad dobrego wychowania ujawniła, czy jej relacja z Perfekcyjną Panią Domu przetrwała po zakończeniu zdjęć do "Projektu Lady".
Okazało się, że pomimo lat spędzonych wspólnie na planie produkcji, celebrytki dziś nie mają ze sobą prawie żadnego kontaktu.
"Nie śledzę koleżanki. Ostatnio mąż mi pokazał jakieś zdjęcie, chyba na grzybach. Była w przepięknym płaszczyku. Białym, ja bardzo lubię biały kolor. Wyglądała świetnie" - zdradziła specjalistka od savoir-vivre'u, jednak przyznała, że znajomość z małżonką Radosława Majdana nie przetrwała próby czasu.
Przy okazji gwiazda programu TVN wyznała, dlaczego po zakończeniu 6. sezonu zdecydowała się zakończyć swoją przygodę z "Projektem Lady".
Irena Kamińska-Radomska uważa, że kolejne odcinki show nieco odeszły od początkowej formuły widowiska. Pomimo tego 76-latka uważa, że produkcja zrobiła wiele dobrego.
"Uważam, że to był program misyjny. Niektóre dziewczyny naprawdę dużo zyskały dzięki tej nauce [...]. To, co widz widział, to była namiastka tego, co dziewczyny naprawdę dostały. Ten program pokazywał, że można się zmienić" - podsumowała rozmówczyni serwisu.
Zobacz też:
Agata Młynarska nie owijała w bawełnę. Wywołała Rozenek-Majdan i ogłosiła
Małgorzata Rozenek ogłosiła oficjalnie przed wszystkimi. "To był proces"
Małgorzata Rozenek-Majdan oceniła galę charytatywną Mensah i Brzoski
