Maryla Rodowicz w "Tańcu z Gwiazdami"
Wielki finał 14. edycji "Tańca z Gwiazdami" wywołał mnóstwo emocji. Najwięcej z nich dotyczyło oczywiście tanecznej rywalizacji na parkiecie, która rozegrała się pomiędzy parami: Roksana Węgiel i Michał Kassin, Anita Sokołowska i Jacek Jeschke oraz Julia "Maffashion" Kuczyńska i Michał Danilczuk.
Ostatecznie Kryształową Kulę otrzymali Anita Sokołowska i Jacek Jeschke. Za wygraną przytulili także sporą sumkę, aktorka 100 tysięcy, a tancerz 50 tysięcy złotych.
Pary dały z siebie wszystko podczas finału. Widzowie i jurorzy szczególnie zaciekawieni byli trzecim tańcem, którym to był freestyle. Niespodziewanie podczas tej rywalizacji na parkiecie "Tańca z Gwiazdami" pojawiła się... Maryla Rodowicz.
Iwona Pavlović cała we łzach po występie Maryli Rodowicz
Legenda polskiej sceny muzycznej postanowiła wesprzeć Roxie Węgiel podczas finału tanecznego show. Okazuje się, że Maryla Rodowicz i ukochana Kevina Mgleja utrzymują przyjacielskie stosunki. W tej sytuacji gwiazda nie mogła odmówić i przyjęła zaproszenie młodszej koleżanki po fachu.
"(...) Pomysł, żebym zaśpiewała refren "Niech żyje bal" w "Tańcu z Gwiazdami" urodził się w piątek. Roxie Węgiel spytała, czy zaśpiewam, a ja od razu - no pewnie, chętnie" - napisała Maryla w swoich mediach społecznościowych.
Ten pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Roxie Węgiel i Michał Kassin tańczący freestyle do śpiewy Maryli Rodowicz zebrali komplet punktów. Przy okazji wywołali łzy na twarzy Iwony Pavlović.
"Ta piosenka jest mottem mojego życia. Ta piękna piosenka i twój taniec, bardzo mnie wzruszyły" - mówiła Czarna Mamba. Pavlović w swojej wypowiedzi wspomniała także 50. urodziny, na których sama śpiewała legendarny hit Rodowicz. Nic dziwnego, że możliwość usłyszenia tej piosenki na żywo, i to jeszcze w takich okolicznościach, wywołała w niej silne emocje.
Zobacz także:
Wielki finał "Tańca z gwiazdami". Emocje sięgają zenitu [relacja na żywo]
