Górska przerwała milczenie po odejściu z PNŚ. Potwierdziła doniesienia
Joanna Górska udzieliła pierwszego wywiadu po doniesieniach o odejściu z "Pytania na śniadanie". Prezenterka potwierdziła, że nie rozstaje się całkowicie z TVP i przed nią nowe zawodowe wyzwania. Wyjawiła także, co myśli o nowej partnerce Łukasza Nowickiego w programie, którą będzie Marzena Rogalska.
Doniesienia o odejściu Joanny Górskiej z "Pytania na śniadanie" nadeszły znienacka kilka dni temu. Jej duet z Łukaszem Nowickim się nie sprawdził i producenci śniadaniówki TVP zdecydowali o roszadach personalnych. Dziś potwierdziło się, że Górską w roli prowadzącej u boku Nowickiego zastąpi Marzena Rogalska, która wraca po latach do TVP i już wcześniej prowadziła PNŚ.
Teraz Joanna Górska udzieliła wywiadu Plejadzie. W szczerej rozmowie dziennikarka wyjawiła, co myśli o nowej parze prowadzących PNŚ.
"W "Pytaniu na śniadanie" będzie teraz super para — Marzena Rogalska i Łukasz Nowicki. Oboje kocham, cenię, podziwiam i trzymam bardzo mocno kciuki. Cieszę się, że będą duetem. To jest bardzo dobra wiadomość" - wyznała.
Prezenterka potwierdziła także, że nie rozstaje się całkowicie z TVP. Przed nią nowe wyzwania na Woronicza.
"Zostaję w Telewizji Polskiej. Mam swoją firmę, więc to się nie zmienia. Niedawno obchodziłam cztery lata prowadzenia własnej działalności. Mam bardzo dużo projektów i sporo pracy w ramach swojej firmy. Przed nami różowy październik i wzmożona praca na rzecz profilaktyki antynowotworowej. Dużo się dzieje" - mówi Joanna Górska.
Gwiazda TVP podkreśliła także, jak ważne jest dla niej wsparcie bliskich, na które może liczyć zawsze, niezależnie od aktualnej sytuacji zawodowej.
"Myślę, że rodzina to jest dla każdego fundament, ostoja i port, w którym jest bardzo dużo spokoju, niezależnie od okoliczności, które się nam przytrafiają. Wszyscy się cieszymy. Mamy jeszcze wakacje, więc mam nadzieję, że uda się coś fajnego zrobić. Mój syn od października idzie na studia, więc chcielibyśmy liznąć jeszcze trochę odpoczynku i promieni słońca" - podsumowała dziennikarka.
Zobacz też:
Kolejna gwiazda żegna się z "PnŚ". Wystarczyło kilka negatywnych komentarzy
Co za wpadka w "Pytanie na śniadanie". Widzowie nie mogli wyjść z szoku