Shakira i Pique wciąż nie potrafią się pogodzić
Głośny konflikt pomiędzy Shakirą i Gerardem Pique już od wielu miesięcy elektryzuje fanów na całym świecie. Choć para o swoim rozstaniu poinformowała w czerwcu zeszłego roku, ich medialne przepychanki trwają do dziś.
Piosenkarka bardzo mocno przeżywała rozstanie i w ramach zemsty utrudniała byłemu ukochanemu kontakty z dziećmi - 7-letnim Sashą i 9-letnim Milanem. Gwiazda była rozwścieczona nie tylko tym, w jaki sposób potraktował ją piłkarz. Żal do Hiszpana potęgował fakt, że modelka, w której zakochał się sportowiec, jest dużo młodsza od Kolumbijki, a w dodatku - szalenie do niej podobna.
W akcie zemsty za zdradę dwukrotna laureatka nagrody Grammy nagrała piosenkę, w której atakuje byłego partnera i jego nową wybrankę. W ciągu kilku dni kawałek stał się światowym hitem, na który w zaskakujący sposób zareagował Hiszpan. Piłkarz "Dumy Katalonii" urażony słowami piosenki postanowił zadrwić z artystki i zgodnie z tekstem jej przeboju - "zamienił Roleksa na Casio". Afera zaczęła zataczać coraz szersze kręgi. W końcu w konflikt między byłymi zakochanymi zostali wplątani także rodzice piłkarza, którzy są... sąsiadami Shakiry, ale z powodu jej zachowania rozważają przeprowadzkę w spokojniejsze rejony Barcelony.
Choć hiszpańskie media sugerowały, że Pique miał rozstać się już z nową wybranką i myśleć nad powrotem do byłej partnerki, insynuacje ucięły najnowsze fotografie piłkarza Barcelony i Clary Marti. Widać na nich, że zakochani wybrali się na romantyczną wyprawę do czeskiej Pragi, a według najnowszych doniesień... planują już ślub!
Gerard Pique obraża fanów Shakiry!
Ostatnio były zawodnik katalońskiego klubu FC Barcelona udzielił wywiadu, w którym poruszył temat rozstania z kolumbijską gwiazdą. Jak sam przyznał, bardzo często otrzymuje od fanów Shakiry nieprzyjemne komentarze i agresywne wiadomości. Piłkarz zaznacza jednak, że wcale go to nie rusza i stara się tym nie przejmować. Jego komentarz budzi jednak co do tego wątpliwości - emerytowany obrońca "Dumy Katalonii" w dość bezpardonowy sposób odgryza się bowiem słuchaczom Shakiry i nazywa ich "barbarzyńcami".
"Moja ex była Latynoską, więc możesz sobie tylko wyobrażać, co dostawałem od jej fanów w mediach społecznościowych. To miliony barbarzyńców. Mnie to raczej nie obchodzi" - przyznał w wywiadzie, pozwalając sobie na dość nieelegancki przytyk...
"Szczerze mówiąc, to nawet wcale, bo nie znam tych ludzi. Ci ludzie nie mają swojego życia, więc dlaczego w ogóle miałbym się nimi przejmować? Ja ich nawet nigdy nie spotkam" - przekonuje Hiszpan.
Na odpowiedź Shakiry nie trzeba było zbyt długo czekać. Laureatka dwóch nagród Grammy, siedmiu nagród Latin Grammy Awards i dwunastu Billboard Latin Music Awards błyskawicznie odpowiedziała na zaczepki byłego partnera, publikując wpis na Twitterze.
"Jestem dumna z bycia Latynoską" - wyznała piosenkarka, dodając do posta ikony przedstawiające flagi krajów latynoskich.
Co na to wszystko odpowie Gerard Pique? Można się spodziewać, że nie pozostawi całej sprawy bez żadnego komentarza...

Zobacz też:
Shakira zabrała synów na zakupy. Skończyła zalana łzami To przez Pique?
Gerard Pique i Shakira: skandaliczne kulisy rozstania
Teściowa Shakiry wiedziała o romansie Pique. Pomagała zacierać ślady!











