Ewa Minge opowiada o traumach pokoleniowych na cmentarzu: "Lubię popłakać nad czarnym granitem"

Oprac.: Eliza Witkowska

Ewa Minge rozmyśla na cmenatrzu
Ewa Minge rozmyśla na cmenatrzuPaweł Wrzecion/MWMedia / @eva_mingeInstagram

Ewa Minge dzieli się przemyśleniami na Instagramie: "Lubię popłakać nad czarnym granitem"

Podczas moich urlopów muszę jak narkoman wziąć dawkę mojego dzieciństwa i młodości. Spotkać się z tymi, których kocham, którzy mnie wychowali, ukształtowali i z którymi przyjaźnie się po 40 lat. Jestem sentymentalna, uczuciowa i podłączona do moich korzeni
tłumaczyła Minge.
Lubię przegadać swoje problemy i radości z mamą, ale i dziadkami, ciotkami, wpadam do kuzynki... lubię popłakać nad czarnym granitem i poklepać ciężką płytę na odchodne, tak jak poklepuje się przyjaciela
napisała Minge.

Ewa Minge opowiada o traumach pokoleniowych na cmentarzu

Ewa Minge - sesja na cmentarzu
Ewa Minge - sesja na cmentarzu@eva_mingeInstagram
Ewa Minge w ostrych słowach skomentowała konflikt Magdaleny Stępień i Jakuba Rzeźniczaka
Ewa Minge w ostrych słowach skomentowała konflikt Magdaleny Stępień i Jakuba RzeźniczakaZbyszek Kaczmarek/REPORTEREast News
Ewa Minge
Ewa MingeArkadiusz Ziołek/EAST NEWS East News
Ewa Minge
Ewa MingeJarosław WojtalewiczAKPA
Ewa Minge udostępniła na swoim profilu zdjęcie Mariny Łuczenko-Szczęsnej
Ewa Minge udostępniła na swoim profilu zdjęcie Mariny Łuczenko-SzczęsnejPaweł WrzecionMWMedia
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?