Ewa Kasprzyk to jedna z bardziej znanych polskich gwiazd. Na swoim koncie ma występy w wielu ciekawych produkcjach filmowych oraz telewizyjnych. 65-latka zagrała niedawno w ekranizacji książki Lipińskiej "365 dni: Ten dzień". W jednym z wywiadów Ewa przyznała, że nie jest zadowolona z efektów współpracy.
Ewa Kasprzyk o filmie "365 dni: Ten dzień"
Ewa Kasprzyk w filmie Blanki Lipińskiej wcieliła się w rolę mamy Laury, granej przez Annę Marię Sieklucką. 65-latka z początku miała pewne obawy, czy w ogóle przyjąć tę ofertę pracy. Okazało się jednak, że do podjęcia wyzwania namówił ją znajomy.
Nigdy poważnie nie myślałam o tym, żeby grać w takich produkcjach, ale dwa lata temu, gdy byłam w Afryce, pokazałam, jaką dostałam propozycję mojemu znajomemu i on powiedział: słuchaj, przecież to jest jeden z najsłynniejszych amerykańskich hitów, jeżeli to zgodzi ci się z gażą i apanażami, bierz to. No i nic innego mi nie pozostało, jak tylko to brać - wyjawiła w rozmowie z dziennikarzami "Plejady".
Kasprzyk dodała również, że bardzo cieszyła ją praca na planie. Aktorka wyznała, że lubi brać udział w produkcjach, które są emocjonalne i "jakieś".
Lubię filmy, które są emocjonalne. Skoro zgodziłam się zagrać w takiej produkcji, to oznacza, że gdzieś tam daję przyzwolenie na to. Myślę, że w takim kraju, jakim jest Polska, szczególnie teraz, przy tej opcji politycznej, ten film jest bardzo odważny - mówi portalowi plejada.pl.
Ewa Kasprzyk musiała się też pożalić. Okazuje się, że aktorka jest zdruzgotana tym, że wszystkie jej sceny łóżkowe zostały wycięte.
Jestem zdruzgotana, ponieważ wszystkie moje sceny łóżkowe zostały wycięte - powiedziała Ewa Kasprzyk.
Ewa Kasprzyk nie grała w scenach erotycznych w "365 dni"
Ewa Kasprzyk zażartowała, że zagrała sceny erotyczne. Okazuje się, że w filmie "365 dni" wcale takich nie było z jej udziałem, a gwiazda jedynie wprowadziła wszystkich w błąd. W programie "Onet Rano" wyznała, jaka była prawda.
Moje sceny aktorskie nie były tam potrzebne. Moje aktorstwo nie było tam potrzebne, bo i tak te sceny aktorskie zostały wycięte - powiedziała Kasprzyk.
Beata Tadla zapytała czy chodzi o sceny łóżkowe. Kasprzyk zdementowała plotki i jasno odpowiedziała dziennikarce.
Ja, no chyba żartujesz. W polskiej mentalności to jest nie do pomyślenia - dała jasno do zrozumienia aktorka.
Ewa Kasprzyk - kariera
Ewa Kasprzyk urodziła się 1 stycznia 1957 roku w Stargardzie Szczecińskim. W 1983 ukończyła studia na PWST w Krakowie.
W 1985 roku zadebiutowała rolą Kwiryny w filmie "Dziewczęta z Nowolipek" w reżyserii Barbary Sass. Parę lat później jej potencjał odkrył Roman Załuski. W 1998 r. znalazła się w obsadzie telenoweli "Złotopolscy", która wkrótce zyskała olbrzymią popularność.
W 2000 roku przeniosła się do warszawskiego Teatru Kwadrat, słynącego z repertuaru komediowego, już w 2013 roku odcisnęła swą dłoń na Promenadzie Gwiazd w Międzyzdrojach.
Od 6 marca do 8 maja 2015 roku brała udział w trzeciej emitowanej przez telewizję Polsat edycji programu "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami". Jej partnerem tanecznym był Jan Kliment, z którym zajęła 4. miejsce.
Zobacz też:
Natasza Urbańska popisuje się na czerwonym dywanie. "Miałaś talent i możliwości"








