Edyta Górniak pożegnała się z Opolem. Prawdę wyznała tydzień po występie
Edyta Górniak z widzami Opola pierwszy raz pożegnała się jeszcze stojąc na scenie. To właśnie wtedy powiedziała wprost, że już nie wróci na wydarzenie emitowane w Telewizji Polskiej. W najnowszym komunikacie ponownie przemówiła w sprawie ostatniego występu. Przy okazji wyjawiła, jak naprawdę ocenia swój koncert...
Edyta Górniak już tydzień temu po raz ostatni zeszła ze sceny amfiteatru w Opolu. W najnowszym komunikacie podziękowała ludziom za całe otrzymane wsparcie, a także zapowiedziała, że w przyszłości zdradzi więcej na temat swoich doświadczeń:
"Dokładnie tydzień temu, zeszłam ze sceny Amfiteatru Opolskiego po raz ostatni. Dziękuję za wasze Piękne emocje dla obu występów, za porażające Miłością, silne i przejmujące komentarze... które wciąż czytam i tak cały tydzień już czytam" - napisała w sieci.
Edyta zdradziła też, że nie jest w pełni zadowolona ze swojego ostatniego występu:
"(...) Choć nie jestem w pełni szczęśliwa z wykonania wokalnego obu utworów, myślę że będę wracała do tego dnia z wielkim sentymentem... Dziękuję Opole za wszystkie lata DZIĘKUJĘ. kiedyś powiem więcej. Dziś nie mogę" - podsumowała.
Górniak decyzję o zakończeniu przygody z festiwalem podjęła jeszcze przed wejściem na scenę. Ogłosiła ją przed kamerami i zebranymi widzami.
"Dziękuję mojej opolskiej publiczności. To było moje pożegnanie z moim miastem, z tą sceną, którą całuję. Dziękuję za wszystkie lata, za wasze serce, za siłę. (...) Kłaniam się, zabieram na całe życie te wszystkie magiczne chwile. Dobranoc państwu! Żegnaj, Opole!" - ku zaskoczeniu zebranych powiedziała wokalistka.
W rozmowie z Plejadą Edyta Górniak uzupełniła pożegnanie. Przyznała, że decyzja zapadła ze względu na chęć zmiany życia. Przed podobnym wyborem całkiem niedawno stanęła Doda, która teraz znacznie mniej występuje i rozpoczyna karierę... sportową.
"Postanowiłam bardzo ostrożnie oddawać uwagę, czas, swoją obecność, energię i uśmiech, więc nie będę już dla wszystkich mediów - jak byłam przez te wszystkie lata. Będę wybierała partnerów" - mówiła Edyta.
W rozmowie z Pomponikiem diwa dodała, że na ten moment nie ma w planach nowego materiału.
"Trudne pytanie (kiedy będzie kolejna płyta - red.). Czasy się już tak zmieniły, nie wiem, czy komukolwiek jest potrzebna płyta. (...) Na ten moment nie mam partnerów (...)" - wyznała.
Czytaj też:
To nie były plotki o Edycie Górniak. Ze smutkiem obwieściła przed kamerami
Najpierw Edyta Górniak ogłosiła, że to koniec, a tu takie doniesienia. Wyłożyła karty na stół
Wielkie zmiany u Górniak. Pożegnała się ze sceną i zapowiada nowe otwarcie [POMPONIK EXCLUSIVE]