Reklama
Reklama

To nie były plotki ws. Dody. Ludzie nie wierzyli, a oficjalnie potwierdziła. "Nie żartowałam"

A jednak to nie były plotki w sprawie Dody. Wokalistka, która zawiesiła karierę (a przynajmniej częściowo zwolniła z występami i projektami), teraz będzie spełniać się w nowej "branży". Część ludzi uważa, że była to tylko kwestia czasu - gwiazda od miesięcy wysyłała sygnały związane ze sportowymi zainteresowaniami.

Doda wchodzi w nową branżę. Weźmie udział w zawodch fitness

Doda już niedługo zajmie się czymś zupełnie nowym. Słynąca nie tylko z potężnego głosu, ale i zadbanej i wysportowanej sylwetki wokalistka weźmie udział w zawodach miss fitness. Szczegóły przedsięwzięcia zdradziła w sieci:

"Wiem, że bierzecie to, co mówię niekoniecznie zawsze na poważnie. (...) Ale jak powiedziałam, że robię formę na wrzesień i październik, bo chcę brać udział w zawodach miss fitness, to nie żartowałam. Nie żartowałam, właśnie jestem na etapie (...) nadwyżki kalorycznej w postaci 300 kalorii więcej. Zobaczycie, co się będzie działo po wakacjach" - mówiła.

Reklama

Doda o dyscyplinie. Nawet w tym wieku tej jej nie brakuje

Doda jest bardzo dumna ze swojego wyrzeźbionego ciała. Regularnie pokazuje je na Instagramie. Dzieli się także szczegółami treningów.

"Jak się ma super sylwetkę i super formę w wieku 20 lat, to wiadomo, że to jest efekt wielu czynników. Ale jak po czterdziestce masz super formę, to jest to tylko jeden czynnik" - podkreślała, by po chwili dodać, że oczywiście chodzi jej o dyscyplinę.

Doda może liczyć na mamę. Jest skarbnicą wiedzy

Na łamach swojego radiowego programu "Dodaphone" Dorota zauważyła, że interesuje się też innymi kwestiami związanymi ze zdrową sylwetką. Piosenkarka chce jak najdłużej pozostać w formie i dlatego odpowiedzialnie podchodzi nawet do... swojego chodu. Jednocześnie w ten sposób ćwiczy pośladki.

"Większość kobiet nie zdaje sobie sprawy, że poprawny sposób chodzenia jest wtedy, kiedy dając krok, prostuje się nogę w kolanie, a nie wtedy, gdy chodzi się na ugiętych nogach. Niestety większość właśnie chodzi na tych ugiętych" - upominała słuchaczy.

Doda nie wpadła na to sama. Doradziła jej ukochana mama.

"A wystarczy prostować te nogi, pamiętać o tym, a już pośladki nam się samoistnie ćwiczą przy zwykłym spacerze. To jest też super patent, który sprzedała mi moja mama, że ona po prostu ciągle myśli o tym prostowaniu nóg i od razu czuje, jakby jej pośladki szły do góry" - uzewnętrzniła się Dorota.

Czytaj też:

Doda gorzko podsumowała dotychczasowe związki. Tego jednego żałuje najbardziej

Dopiero co się rozstał, a tu takie doniesienia. Fornal wyjawił ws. Dody. A jednak

Doda bez ogródek o Opolu. Nie do wiary, czego zakazała jej TVP [POMPONIK EXCLUSIVE]

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Doda
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy