Maja Hyży ogłosiła "ciążę", z której wyszedł pies
Maja Hyży po medialnym rozstaniu z ojcem jej dwójki synów Grzegorzem Hyżym związała się z Konradem Kozakiem. Para zaręczyła się w 2022 roku i choć ze ślubem im się to spieszy, to dziś mają dwie córki - Antoninę i Zofię.
Gwiazda niedawno zamieściła w sieci wymowny komunikat, że jej rodzina się powiększy. Do wpisu zamieściła fotografię, na którym było widać strój malucha.
Nic dziwnego, że odbiorcy piosenkarki wywnioskowali, że ta ogłosiła ciążę.
"Uwaga, mamy ważny komunikat! Nasza rodzina niebawem się powiększy. Ciii, tylko nie mówcie nikomu" - napisała piosenkarka, dodając do wpisu liczne rozbawione emotikony.
Maja Hyży nie przeprosi za wpis o powiększeniu rodziny
Szybko okazało się jednak, że chodziło o psa. Hyży została zapytana o sytuację przez portal Jastrząb Post i bez ogródek przyznała, że liczyła się z tym, że zrobi zamieszanie.
"Liczyłam się z tym. Każdy ma prawo do własnych odczuć. Ale nie będę przepraszać za to, bo nie mam za co. Nigdy nie powiedziałam, że jestem w ciąży. Od początku mówiłam, że rodzina nam się powiększa. Body, które się pojawiły na zdjęciach, miały charakter symboliczny, bo uważam, że nie tylko dzieci powiększają rodzinę, ale również zwierzątka" - zaczęła.
Na tym jednak nie koniec. Wokalistka przyznała, że dystans do siebie gwarantuje sposób na przetrwanie na niełatwym polu, jakim jest show-biznes.
"Dystans to jest złoty środek na to, żeby przetrwać, żeby czerpać z tego przyjemność i mieć fun" - powiedziała o branży.
Zobacz też:
Najpierw doniesienia, a teraz taki komunikat Mai Hyży. "Rodzina niebawem się powiększy"
Maja Hyży wprost mówi o "absurdzie". Musiała przełożyć
Ponure doniesienia ws. ślubu Mai Hyży dotarły w ostatniej chwili. Nie tak miało być








