Reklama
Reklama

Domańska przeprasza Hakiela. Rok temu zwyzywała go za "Miasto kobiet"

Aleksandra Domańska wzięła udział w podcaście Żurnalisty, kontrowersyjnego i tajemniczego celebryty. Podczas rozmowy zadał on aktorce pytanie, która na początku było niepozorne, ale przekształciło się w dłuższą wypowiedź pełną skruchy. Domańska przyznała, że żałuje zwyzywania Marcina Hakiela. Wierzycie?

Domańska przeprasza Hakiela. Rok temu zwyzywała go za "Miasto kobiet"

Aleksandra Domańska przeżywała ostatnio cięższy okres. Jej choroba ostatnio przykuła ją do szpitalnego łóżka na sześć tygodni. Może wtedy miała czas na przemyślenie swojego dotychczasowego życia. Po wyjściu ze szpitala trafiła do studia Żurnalisty, w którym opowiedziała, że żałuje swoich słów wobec Marcina Hakiela. Przyznała, że jego występ w "Mieście kobiet" i opowiadaniu o Katarzynie Cichopek mocno ją rozjuszyło.

Reklama

Aleksandra Domańska rok temu zbeształa Marcina Hakiela za wywiad w "Mieście kobiet"

Rozstanie Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela było najgorętszym tematem wiosny 2022 roku. Wówczas zraniony tancerz udzielił szczerego wywiadu Aleksandrze Kwaśniewskiej w programie "Miasto kobiet". Choć nie padło tam wprost słowo zdrada, sugerował, że to miało miejsce ze strony jego żony. 

Przypomnijmy, jak zareagowała Aleksandra Domańska na wywiad wyraźnie załamanego wówczas Marcina Hakiela.

"Co za żenujący materiał. Gość zdradza prywatne sprawy dotyczące kobiety, która jest matką jego dzieci. Wtf?! Grow up, dude [Dorośnij, koleś - przyp. red.]. Nic nie jest dane na stałe. Życie płynie (...) Ja pie*rzę, co za brak taktu. ŻYCIE PŁYNIE, CHŁOPIE. Nic nie jest stałe. (...) A wy, "Miasto Kobiet", zapraszajcie na kanapę gościa, żeby prał brudy i zdradzał prywatne wybory kobiety, która jest matka jego dzieci. Żenada"  - pisała rozemocjonowana Domańska.

Kilka dni później co prawda Aleksandra Domańska zorientowała się, że jej słowa "nie były eleganckie", ale było już za późno - widzowie i internauci wyrobili sobie już własne zdanie na temat tej dramy.

Spóźniona Domańska. Po roku przeprasza Marcina Hakiela. Ma refleks

Żurnalista zapytał Aleksandrę Domańską, czy jest jakaś rzecz, której żałuje z perspektywy czasu. Okazało się, że po roku aktorkę naszła refleksja, że niepotrzebnie się wypowiadała na temat Marcina Hakiela.

"Wywiad Marcina Hakiela. W ogóle to jest totalnie głupia historia, wiesz dlaczego? Ja nie wierzę, że ja to mówię. Co mnie to k***a obchodzi po pierwsze. Po drugie prawda na ten temat jest taka: Wracałam z wakacji z moim synem, który miał 5 miesięcy, mieliśmy trzy przesiadki, byłam również z jego tatą, który jest taką osobą introwertyczną i lotniska są dla niego totalnie too much i miałam wrażenie, że wszystko jest na mojej głowie i w którymś momencie powiedziała: "Dobra, idę do łazienki, idę umyć ręce". Musiałam trochę ochłonąć, odpalam Instagram i patrzę - Hakiel, który właśnie udziela wywiadu na temat Kasi Cichopek i sobie myślę: "Kolejny, po prostu jazda, odpalam, piszę tam, wystukuję i wrzucam". Serio stara? Tak analizujesz swoje emocje? Wrzucasz jakiś komentarz na temat typa, którego nie znasz, nie wiesz nawet co tam się wydarzyło. Masakra. Bardzo tego żałuję" - przyznała.

Po chwili też dodała krótkie przeprosiny. 

"Panie Hakielu, przepraszam" - dodała Domańska.

Wierzycie w skruchę?

Zobacz też:

Hakiel z córką testuje komunijny prezent. Ten spacer pokazał relację Helenki i Dominiki (ZDJĘCIA)

Kwaśniewski dostał to pytanie od Prokopa. Nie było mu do śmiechu: "To zwyczajne chamstwo"  

Meghan Markle nie miała litości. Zwolniła opiekunkę w środku nocy

Żona Golca ledwo chodziła. W Sopocie wywołała poruszenie (ZDJĘCIA)

Śmiertelny wypadek w Karkonoszach. Kobieta spadła z punktu widokowego

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Aleksandra Domańska | Marcin Hakiel | Żurnalista
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy