Zenek Martyniuk zaprosił na scenę TikTokera. To nie spodobało się Danielowi
Sylwestrowa Moc Przebojów nie miała sobie równych. Nowy Rok z Polsatem powitało ponad 4 miliony osób. Trudno się dziwić, bowiem na toruńskiej scenie pojawiły się największe gwiazdy rodzimej sceny muzycznej.
"Dziękujemy Toruniowi za wspaniałą gościnę, dziękujemy gorącej toruńskiej publiczności, artystom i oczywiście naszym niezawodnym widzom, którzy spędzili z Polsatem ten niezwykły wieczór" - napisano w oficjalnym komunikacie przekazanym przez stację.
Widzowie doskonale bawili się przy repertuarze Dody, Kayah, Maryli Rodowicz, Roksany Węgiel, Skolima, Lady Pank, Kombii, Golec uOrkiestry, Natalii Nykiel, Oskara Cymsa, Grzegorza Hyżego, zespołu Boys, Vixn.N, Smolastego, Enej, Anny Wyszkoni, Dawida Kwiatkowskiego czy Zenka Martyniuka. Ten ostatni na scenę zaprosił popularnego TikTokera, z którym wykonał uwielbiany przebój - "Przez twe oczy zielone" (sprawdź!).
"Na scenie będę wspierać pana Zenka Martyniuka. Swojej muzyki nie będę jeszcze prezentował, może następnym razem się uda" - zapowiadał w rozmowie z "Kurierem Porannym" Karol Kolorek.
Szybko okazało się, że perspektywa takiego występu nie przypadła do gustu Danielowi Martyniukowi, który swój stanowczy sprzeciw zaprezentował w mediach społecznościowych.
Martyniuk obraził Kolorka. Teraz doczekał się odpowiedzi. Padły mocne słowa
Internetowy celebryta, znany w sieci jako Karol Kolorek, naprawdę nazywa się Karol Stefanowicz. Popularny białostoczanin zdobył największą rozpoznawalność dzięki prowadzeniu konta na TikToku pod nazwą "Turysta z Podlasia". Z tym regionem związany jest również Zenon Martyniuk, co być może skłoniło gwiazdora do zaproszenia internetowego twórcy na sylwestrową scenę.
Nieoczekiwanie na taki rozwój wydarzeń zareagował Daniel Martyniuk, który w dość niecenzuralnych słowach zwrócił się bezpośrednio do Kolorka. Syn lidera Akcentu zaproponował TikTokerowi bezpośrednie spotkanie. Zasugerował wprost udział w kontrowersyjnych freak fightach.
"(...) Wygrywasz, przegrywasz... 9 rund po 3 minuty. Jeśli przegrywasz, zabierasz się stąd, przepraszasz wszystkich i (...) do tej swojej Angli (...)" - prawił.
Karol Stefanowicz postanowił przerwać milczenie i wprost odpowiedzieć na zaproszenie Daniela Martyniuka. Jak można się było spodziewać, nie zamierza z niego skorzystać.
"Nie czuję się obrażony, raczej szkoda mi Daniela, bo on chyba nie rozumie, że takie wypowiedzi są dla niego samego strzałem w kolano. (...) Myślę, że Daniel powinien rozwiązać swoje problemy u specjalisty, który mógłby mu pomóc, zamiast przemieniać swoje frustracje w nieuzasadnioną złość do innych i życzę mu wszystkiego najlepszego mimo niemiłych [słów - przyp. red.] skierowanych w moją stronę" - powiedział w rozmowie z serwisem Party.
Przy okazji Korolek zdradził, że jest zadowolony z możliwości współpracy z Zenkiem Martyniukiem
"Tak, z Zenkiem świetnie się współpracuje. Jestem bardzo wdzięczny za możliwość zaśpiewania z nim jego największego hitu 'Przez twe oczy zielone' na Sylwestrowej Mocy Przebojów w Polsacie. Szczególnie doceniam jego dystans do siebie i poczucie humoru — uwielbiam nagrywać z nim TikToki. Fajnie, że tak jak ja, Zenek również śmieje się z tego, że ludzie twierdzą, że jesteśmy do siebie podobni (...)" - podsumował.
Zobacz także:
Potwierdziły się doniesienia ws. Martyniuków. Danuta niespodziewanie przerwała milczenie
Doniesienia zza zamkniętych drzwi domu Martyniuków. Zenek wyjawił, co działo się z Danielem
To z nim Zenek zaśpiewał swój największy przebój na Sylwestrze Polsatu
