Aktorka, którą od kilku lat możemy zobaczyć jedynie w serialu "Na Wspólnej", dorabia jako "ekspertka" w programie "Mała czarna", w którym zaproszone kobiety rozmawiają na różnego rodzaju życiowe tematy.
Prowadząca Katarzyna Montgomery w jednym z ostatnich odcinków postanowiła porozmawiać o podejściu kobiet do seksu.
Okazuje się, że Renata ma bardzo wyluzowane podejście do spraw łóżkowych.
"Najlepszy jest seks z nieznajomym, a po poznaniu jest zupełnie inna jakość" - wypaliła Dancewicz.
Obecna w studio druga "ekspertka", Ola Kwaśniewska ma do tych spraw zgoła inne podejście.
"Mnie się wydaje, że od pewnego momentu jest fajnie, że poznanie się sprzyja" - stwierdziła prezydentówna.
Dancewicz raczej nie dała się przekonać zapewnieniom Oli i dalej obstawała przy swoim. Widocznie ma twarde dowody na to, że faktycznie seks z nieznajomymi to jest to.
Zgadzacie się bardziej ze zdaniem Kwaśniewskiej czy Dancewicz?
Zobacz również:
