Reklama
Reklama

Ciemna strona choroby Królikowskiego. "Ludzie nie mają pojęcia, przez co przechodzi"

Antek Królikowski (33 l.) ostatnimi czasy ma niezwykle trudny czas.. Mimo że aktor na jakiś czas wycofał się z życia publicznego, to wciąż głośno jest o aferach z jego udziałem. W "wyciszeniu" z całą pewnością nie pomaga również to, że niemal przez cały ten czas emitowany był program "Przez Atlantyk", w którym aktor opowiadał o swoim życiu prywatnym i zapewniał o miłości do żony. Ostatnio otworzył się jednak na tematy związane ze swoją chorobą.

Antek Królikowski kilka miesięcy temu ekscytował się, że na świecie pojawił się jego synek Vincent. Medialna radość nie trwała jednak zbyt długo, bo szybko okazało się, że aktor miał zdradzać swoją ciężarną wówczas żonę z jej sąsiadką.

Gdy jeden z portali opublikował te informacje, na Antka wylała się fala hejtu. Fani nie potrafili bowiem zrozumieć, jak Królikowski mógł zdradzić ciężarną Opozdę, skoro jeszcze w sierpniu ślubował jej miłość i wierność przed ołtarzem.

Reklama

Niefortunnie dla Antka, cała afera zbiegła się z programem "Przez Atlantyk", który był nagrywany w listopadzie zeszłego roku. Na antenie Antek więc zapewniał o swojej miłości do ukochanej, bo jeszcze wtedy byli razem...

Walka sobowtórów całkowicie go skompromitowała

Nie był to jednak koniec dramatów. Skompromitowany aktor nieoczekiwanie wyjawił, że stał się włodarzem nowej "patogali" Royal Division. Już sam pomysł zelektryzował fanów, ale najgorsze miało dopiero nadejść.

Okazało się, że gwiazdą wieczoru będą... sobowtóry prezydenta Zełenskiego i prezydenta Putina. Czy można było znaleźć gorszy duet w czasach, gdy na wschodzie giną setki ludzi w wojnie w Ukrainie? Antek tuż po wybuchu kolejnej afery tłumaczył się, że to tylko prowokacja.

Szybko wyszło jednak, że takie tłumaczenia nie przekonują fanów. Antek posypał więc głowę popiołem, przeprosił i poinformował, że na jakiś czas wycofuje się z życia publicznego.

To nie koniec zaskoczeń. W jednym z odcinków, który jak dowiedział się Pudelek, został dograny po powrocie z Atlantyku, Królikowski wyjawił, że cierpi na stwardnienie rozsiane. Nie było to zaskoczenie dla osób z bliskiego otoczenia Antka, ale nigdy wcześniej nie opowiadał o chorobie publicznie.

Wyjawili przez co przechodzi Królikowski

Okazuje się, że rzeczywistość jest dużo bardziej skomplikowana, niż mogłoby się wydawać. Antkowi przez lata zarzucano, że stosuje używki i powinien poddać się terapii.

Tłumaczenia te nie do końca przekonują jednak internautów. Gdy tylko Antek na antenie przyznał, że ludzie wielokrotnie zarzucali mu kontakt z używkami, a nie wiedzieli, że jest chory - podniosły się głosy osób chorujących na stwardnienie rozsiane.

Przyznali oni, że jego zachowanie nie może być zawsze tłumaczone chorobą, bo przecież zdradzając żonę, czy firmując swoim nazwiskiem walkę wieczoru "Putina" i "Zełenskiego" był świadomy podejmowanych przez siebie decyzji.

Zobacz też:

Antoni Królikowski ocenia rejs przez Atlantyk z chorobą u boku. „Postrzegam to w kategoriach cudu”

POMAGAMY UKRAINIE

Wyciszyłeś mikrofon? Nie szkodzi, i tak cię słyszą!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Antoni Królikowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy