Anna Mucha i Barbara Kurdej-Szatan: przyjaźń
Barbara Kurdej-Szatan wciąż ponosi konsekwencje swojego nierozważnego zachowania. Przypomnijmy, że na jesieni zeszłego roku gwiazda pozwoliła sobie na zamieszczenie w mediach społecznościowych skandalicznego wpisu pod adresem polskiej Straży Granicznej. W związku z kryzysem migracyjnym, który miał miejsce na polsko-białoruskim pograniczu, napisała na Instagramie obfitujący w wulgaryzmy tekst.
KUR** !!!!!!!!!! Ku**aaaaa !!!!!!!!!!!!!!!! Co tam się dzieje !!!!!!!! To jest ku**a "straż graniczna" ????? "Straż" ?????????? To są maszyny bez serca bez mózgu bez NICZEGO !!!Maszyny ślepo wykonujące rozkazy !!!!! Ku**a !!!!!! Jak tak można !!!!!!!
Nikt nie spodziewał się, że aktorka może mieć takie oblicze. Do tej pory sprawiała wrażenie sympatycznej, pogodnej kobiety, która z zastanowieniem dobiera słowa. Niestety jeden, nieprzemyślany wpis sprawił, że jej kariera poniekąd legła w gruzach. Aktorka najpierw straciła pracę w TVP, a później usłyszała zarzuty ze strony Prokuratury.
Na tym jednak nieprzyjemności się nie skończyły. Niedawno wyszło na jaw, że Barbara Kurdej-Szatan nie wystąpi już więcej w reklamach popularnej sieci komórkowej. Co gorsza, program "Projekt Cupid" póki co nie jest kontynuowany, a to oznacza, że Barbara Kurdej-Szatan będzie musiała szukać nowej pracy. Na szczęście gwiazda może liczyć na wsparcie wieloletniej przyjaciółki, Anny Muchy. Gwiazda zaoferowała jej współpracę.
Anna Mucha zlitowała się nad Barbarą Kurdej-Szatan
Anna Mucha i Barbara Kurdej-Szatan znają się nie od dziś. Obie panie w 2014 roku wzięły udział w koncercie "Sabat Czarownic". Później występowały wspólnie w serialu "M jak miłość" oraz licznych spektaklach teatralnych. Dziś są bliskimi koleżankami, a ich córki: Stefania i Hania uczęszczają do tej samej szkoły musicalowej.
Anna Mucha jako jedna z nielicznych osób opowiedziała się po stronie Barbary Kurdej-Szatan, gdy ta rozpętała w sieci istną falę nienawiści wynikającą z pamiętnego wpisu. Aktorka deklarowała wówczas, że wspiera swoją przyjaciółkę w tym trudnym dla niej czasie.
Dokładnie, nie mogłam postąpić inaczej. Z Baśką przyjaźnimy się od lat, a dla mnie przyjaźń to nie jest puste słowo. (...) Ludzie zasługują na wsparcie przede wszystkim wtedy, kiedy popełniają błędy. Dopóki będziemy hołdować takim wartościom, dobro zawsze zwycięży
Teraz, gdy Kurdej-Szatan ma problem ze znalezieniem nowego zatrudnienia, Anna Mucha również okazała jej wsparcie. Jak donosi "Party", aktorka otrzymała rolę w sztuce, której producentką jest właśnie Anna Mucha.
Przyjaciółką jest się na dobre i na złe
Aktorka zaprosiła Barbarę Kurdej-Szatan do współpracy przy sztuce teatralnej "O mało co".
Basia jest wspaniałą kobietą i świetną aktorką, co widać choćby w spektaklu "Pikantni", w którym razem gramy
W nowej sztuce oprócz Kurdej-Szatan, pojawi się Anna Mucha i Filip Bobek. Spektakl będzie obfitował w zabawne perypetie, czym z pewnością zdobędzie serca publiczności.
Zobacz też:
Natalia Siwiec na oklep na koniu w centrum stolicy. Mogło dojść do otarć
Prawniczka Johnny’ego Deppa opuściła hotel w towarzystwie ukochanego. To nie Depp?








