Kubicka i Baron nie są już razem
Wiadomość o rozstaniu Sandry Kubickiej i Aleksandra Milwiw-Barona odbiło się w mediach szerokim echem i wywołało spore poruszeni w całym świecie show-biznesu.
Jeszcze do niedawna modelka i członek zespołu Afromental tworzyli zgraną parę i wszystko wskazywało na to, że celebryci planują wspólną przyszłość.
Narodziny pociechy gwiazd i zalegalizowanie relacji utwierdziły fanów w przekonaniu, że były wybranek Blanki Lipińskiej, Julii Wieniawy i Aleksandry Szwed w końcu odnalazł swoją drugą połówkę i ma zamiar skupić się na życiu rodzinnym
Niestety ostatnio okazało się, że uczucie Kubickiej i Barona nie przetrwało próby czasu, a modelka już w zeszłym roku złożyła pozew rozwodowy.
Od tego czasu 30-latka stara się na nowo zbudować swoja życie bez partnera. Skupia się na wykańczaniu domu, a także swoim nowym biznesie, co na bieżąco relacjonuje w mediach społecznościowych.
Sandra Kubicka nieoczekiwanie wspomniała o Baronie
Oczywiście nie zapomina także o informowaniu o tym, jak radzi sobie z wychowaniem swojego syna Leonarda, który jest teraz jej oczkiem w głowie.
Sandra Kubicka przyznała, że pomimo rozstania z ojcem chłopca, nie jest sama i może liczyć na pomoc najbliższych.
"Na pewno nie jestem sama, mam pomoc od niani, która dwa razy w tygodniu przychodzi na kilka godzin. Moja rodzina mi też od urodzenia dużo pomagała, gdy potrzebowałam wyjść z domu. Moja babcia, dziadek, moja mama" - zdradziła celebrytka.
Jakby tego było mało była uczestniczka "Tańca z gwiazdami" nieoczekiwanie... pochwaliła za zaangażowanie swojego ekspartnera.
"Od jakiegoś czasu Alek zaczął się też angażować, co zresztą widzicie po jego social mediach, więc jakoś się to spina" - dodała.
Dla fanów śledzących social media muzyka Afromental nie powinno to być żadnym zaskoczeniem - od czasu wieści o rozstaniu artysta z większą regularnością zaczął relacjonować swoje poczynania w roli ojca.
Zobacz też:
Iwona Węgrowska schudła 10 kilogramów
