Występ Studnickiego w "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" był bezkonkurencyjny
"Twoja Twarz Brzmi Znajomo" w piątkowy wieczór przyniósł wiele emocji. Zwycięzcą został Kamil Studnicki, a jak poradzili sobie inni uczestniczy muzycznego show Polsatu? Jurorzy byli zgodni.
Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
Odcinek rozpoczął występ jurora, Piotra Gąsowskiego, który zaśpiewał piosenkę z kultowego serialu z lat 90. "Świat według Bundych", wcielając się w głównego bohatera - Ala Bundy.
W ocenianej konkurencji jako pierwsza wystartowała Julia Żugaj. Choć wylosowała ulubioną wokalistkę w dzieciństwa, to wcielenie się w Britney Spears okazało się dużym wyzwaniem. Jak poradziła sobie Julka z wykonaniem hitu "(Tou drive me) Crazy"?
- Masz wdzięk, urok, energię i widać, że cię to kręci, że znajdujesz w tym radość. Udało ci się złapać ten płaski głos i dopóki nie zaczęłaś tańczyć to wokal się trzymał. (...) Jesteś jednak w tym wszystkim taka autentyczna, że stąd się bierze twój sukces. Tobie się po prostu wierzy. Super, bardzo ci gratuluję - powiedziała od serca Małgorzata Walewska.
Drugi na scenie pojawił się Artur Gadowski, czyli Modest Ruciński z piosenką "Szczęśliwego Nowego Jorku". Na widowni obserwowała go rodzina, która po jego występie była bardzo dumna. Pochwalił go również Piotr Gąsowski
- O tobie będzie krótko, bo byłeś świetny. Widać, że to jest wszystko przerobione, przez głowę i ciało przepuszczone, dlatego to tak lekko wygląda, i tego ci bardzo serdecznie gratuluję. Jestem dumny, że reprezentujesz aktorów w tak cudowny sposób. - podsumował.
Natalia Muianga wylosowała występ z przyjacielem, którym została Kasia Ptasińska. Panie wspólnie wykonały piękny utwór Bruno Marsa i Lady Gagi "Die with a smile", wprowadzając wszystkich w magiczny nastrój, łącznie ze Stefano, który ocenił występ, mówiąc:
- W tym programie sztuka polega na tym, że przeskoczenie różnych elementów, jak np. głos, jest trudne, ale wszystkie te inne maniery - ruch, ta chemia między wami, to było. Ja uwielbiam tę piosenkę i ucieszyłem się, że ją dostałyście. I tak wam pięknie wyszło i mieliśmy zaszczyt to zobaczyć... Dziękujemy wam.
Andrzej Nejman wylosował żartobliwą piosenkę Hanki Bielickiej "Ballada o jednej Wiśniewskiej", którą zaśpiewał z dużym wyczuciem i poczuciem humoru. To wykonanie spodobało się nawet Justynie Steczkowskiej, która oceniła je wyjątkowo dobrze
- Byłeś naprawdę świetny. Ja bym się nawet po raz pierwszy w życiu nie zgodziła z Małgosią Walewską, która powiedziała, że nie miałeś jej głosu. Ona miała schrypiały, z lekka męski głos, szczególnie, jak śpiewała. I ty zrobiłeś to doskonale. Uśmiałam się, wzruszyłam... to było naprawdę świetne - skwitowała.
Marta Bijan musiała opanować sztukę flirtu i uwodzenia, żeby poczuć się, jak przebojowa Sabrina Carpenter w utworze "Espresso". I to się udało, bo jak stwierdziła Justyna
- Nie brakowało ci seksowności Sabriny, w odgrywaniu postaci wszystko było ok. Natomiast jeśli chodzi o śpiewanie, to przy każdym ruchu czuć było zadyszkę, nerwy... i jeśli mogę ci powiedzieć od siebie, bo to są moje własne doświadczenia, to też było mi kiedyś trudno śpiewać i tańczyć jednocześnie, ale któregoś dnia powiedziałam sobie, że muszę to zrobić, więc w każdym momencie, ćwicząc najtrudniejsze utwory, wykonywałam proste domowe zajęcia, czyli: pijesz - śpiewasz, przewracasz kartkę - śpiewasz, zamiatasz, wkładasz pranie - cały czas śpiewasz. No stop! I to jest moja rada dla ciebie. Chciałabym ci powiedzieć, że zaśpiewałaś świetnie, ale na dziś nie zaśpiewałaś tak świetnie, jak zapewne będziesz potrafiła pod koniec tego programu.
Pierwsza kobieca transformacja okazała się być dla Krystiana Ochmana największym wyzwaniem w życiu. Nidy nie spodziewał się, ile muszą znosić kobiety, ale wziął to na barki i wystąpił jako Bonnie Tyler z piosenką "Total eclipse of the heart". I to było dobre!
- Zaśpiewałeś to pięknie i wzruszająco i w ogóle wspaniale. Mimo to, że nie miało to wiele wspólnego z oryginałem, nadal jestem zachwycona tym wykonaniem. Dziękuję - oznajmiła stanowczo Małgorzata Walewska.
Edyta Herbuś wcieliła się w Kylie Minogue i tak zaszalała w radosnej piosence "The loco-motion", że urzekła Justynę Steczkowską.
- Jestem nawet bardzo pozytywnie zaskoczona, bo przy takiej ilości ruchu, ty sobie doskonale poradziłaś. Bardzo wysoki głos, radość z życia, cała Kylie, jej taki wdzięk, dziewczęcość, więc mnie się ten występ naprawdę podobał i wszystko było takie, jak być powinno - podsumowała jurorka.
Na koniec wystąpił Kamil Studnicki, który wylosował Bensona Boone. Zmierzył się nie tylko z jego wzruszającym hitem "Beautiful Things", ale także nauczył się wyjątkowych akrobacji. To było tak energetyczne i autentyczne, że wprawiło wszystkich w osłupienie. - To był bardzo dobry występ, bardzo dobry. Życzę ci powodzenia. Będę z dużą dozą zaciekawienia oglądać twoje następne występy. Trzymam za ciebie kciuki, bo to co zrobiłeś było naprawdę bardzo dobre - oceniła z nieukrywanym podziwem Justyna Steczkowska.
Zwycięzcą 2 odcinka został bezsprzecznie Kamil Studnicki. Czek na 10 tysięcy złotych przekazał dla Teatru 21 - Centrum Sztuki Włączającej w Warszawie.
Tabela wyników w 2. odcinku:
- Kamil Studnicki
- Modest Ruciński
- Andrzej Nejman
- Natalia Muianga
- Edyta Herbuś
- Krystian Ochman
- Marta Bijan
- Julia Żugaj
"Twoja Twarz Brzmi Znajomo" w piątki o godzinie 19.55 w Polsacie. Oglądaj także w Polsat Box Go.
Zobacz też:
Terrazzino zdradził kulisy "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Mówi wprost
Julia Żugaj przed startem "TTBZ" zaskoczyła wyznaniem
Wszyscy tyle czekali na "TTBZ", a tu takie nowiny. To już zaraz
Materiał zawierał linki partnerów reklamowych