Nowe odcinki "rodzinki.pl" budzą spore kontrowersje
Serial "rodzinka.pl" po latach nieobecności doczekał się kontynuacji, na którą od dawna czekało wielu fanów popularnej produkcji.
W kontynuacji przebojowej serii opartej na francuskim formacie "Les Parent" znów pojawiły się znane widzom twarze, w tym oczywiście największe gwiazdy poprzednich sezonów.
Na plan wrócił więc nie tylko Tomasz Karolak z Małgorzatą Kożuchowską, ale także Julia Wieniawa, Maciej Musiał, Wiktoria Gąsiewska, Emilia Dankwa oraz Adam Zdrójkowski.
Niestety entuzjazm związany z reaktywacją "rodzinki.pl" zdążył szybko opaść, bowiem widzowie nie kryli rozczarowania poziomem nowych odcinków i w sieci pojawiło się mnóstwo krytycznych komentarzy.
Adam Zdrójkowski reaguje na krytykę "rodzinki.pl"
"Nie da się tego oglądać (...). Mało śmieszne", "Nie ma tego klimatu co kiedyś, zabrakło takiego komediowego charakteru","Ciężko się to oglądało, mało śmiesznie i mam wrażenie, że więcej tam krzyków niż żartów na poziomie" - można było przeczytać w mediach społecznościowych.
Na głosy zawiedzionych fanów zdecydował się odpowiedzieć nawet twórca serialu.
"Czytałem komentarze po emisji pierwszych odcinków i dużo jest nieprzychylnych komentarzy, czego się trochę spodziewałem. Nie ukrywam. Ale nie mogłem zrobić tego sezonu tak jak poprzednich. Nie jestem w stanie tak samo opowiedzieć tej historii, mając przed sobą już dorosłych ludzi" - tłumaczył reżyser Patrick Yoka w rozmowie z Faktem.
Teraz sprawę skomentował również Adam Zdrójkowski, którego medialna kariera rozpoczęła się właśnie od występów w popularnej "rodzince.pl".
Wygląda na to, że aktor w pewnych kwestiach zgadza się z osobami krytykującymi produkcję za odejście od dobrze znanego komediowego stylu.
"Mam pełną świadomość tego, że ludzie mają swoje opinie na ten temat i ten serial jest zupełnie inny niż jego pierwotna wersja. Nie ukrywam, że przy okazji tego, że jakbyśmy chcieli nagrywać kolejne sezony, jeżeli byłoby nam to dane, no to faktycznie ten scenariusz mógłby pójść w troszeczkę bardziej optymistyczną stronę" - ocenił w rozmowie z "Faktem".
Adam Zdrójkowski o trudnym powrocie "rodzinki.pl"
Pomimo wielu gorzkich słów ze strony fanów, Adam Zdrójkowski zapewnia, że widzowie powinni dać szansę kolejnym odcinkom i przekonać się do nieco odmienionej formy ulubionego serialu.
"Wiem, o co chodzi, rozumiem, chociaż nadal uważam, że ten serial ma duży potencjał i trzeba dać mu po prostu szansę. Te wątki coraz bardziej się rozkręcają, ale żeby było jasne, patrzymy na opinię widzów. Mamy pełną świadomość tego, widzimy to i będziemy to wdrażać w życie, żeby było jak najmniej tych krytycznych komentarzy" - dodał w tym samym wywiadzie.
Gwiazdor serialu starał się wytłumaczyć wizję reżysera, który chciał uwspółcześnić dawny przebój TVP i dlatego zdecydował się na kilka zmian w scenariuszu.
"Zawsze będzie tak, że jak ktoś się ima jakiejś, powiedzmy, legendy, jest jakiś powrót, tak samo jak 'Kogel Mogel', który wrócił po wielu latach do kin, to odbiór też był różny. Więc tutaj musimy mieć świadomość, że te czasy się trochę zmieniają i nasz reżyser chciał też przekazać trochę inną formę życia w rodzinie Boskich" - podsumował Zdrójkowski w rozmowie z tabloidem.








