Iga Świątek podekscytowana wieściami od Taylor Swift
Iga Świątek kontynuuje dobrą passę. Obecnie przebywa w Cincinnati, gdzie odbywa się turniej WTA. Wiemy już, że awansowała do ćwierćfinału, w którym zagra z Anną Kalinską.
Ale zwycięstwo w meczu nie było jedynym powodem jej uśmiechu na ustach. W pomeczowym wywiadzie dla Tennis Channel Iga została zapytana o kwestię zupełnie niezwiązaną z tenisem. Chodzi o Taylor Swift, która kilka dni temu ogłosiła wydanie nowego albumu, a której jest wielką fanką.
Informacje o nowej płycie tak ją ucieszyły, że z radością podjęła temat.
"Byłam na nogach, ale nie korzystałam z internetu, więc zobaczyłam to później" - wyznała, dodając, że teraz czeka na szczegóły dotyczące albumu: "Myślę, że jest wiele rzeczy, o których warto pomyśleć i które mogą nas ekscytować. (...) Mam nadzieję, że będzie to coś dobrego".
Teraz, kiedy Taylor Swift zdradziła już więcej szczegółów w podkaście swojego chłopaka, Iga Świątek z pewnością nie może doczekać się 3 października. To właśnie wtedy ma się ukazać krążek wokalistki.
Dostała osobisty list od Taylor Swift
Iga Świątek od dawna mówi otwarcie, że jest "swiftie". Kiedy tylko któryś z dziennikarzy zapyta ją o piosenkarkę, od razu na jej twarzy gości uśmiech i chętnie odpowiada na pytania.
Tenisistka była także obecna na jednym z koncertów Taylor w ubiegłym roku podczas trasy The Eras Tour. Wówczas spełniło się jej wielkie marzenie i nie chodzi wcale tylko o koncert. Iga dostała osobisty list od Taylor, którym później pochwaliła się w sieci. Inne fanki mogą tylko o tym pomarzyć.
Zobacz też:
Abramowicz w końcu wyznała ws. współpracy ze Świątek. To koniec plotek
Takie wieści od Igi Świątek tuż po Wimbledonie. Ogłosiła "nowy rozdział"
