Sandra Kubicka zareagowała na ostrą krytykę internautów. Tylko pogorszyła sytuację
Sandra Kubicka sprzedaje matchę w swoim własnym punkcie w Warszawie. Choć produkt cieszy się dużym zainteresowaniem, a była modelka dba o to, by urozmaicać ofertę nowymi wariantami, od czasu do czasu pojawia się ktoś, kto otwarcie krytykuje specyficzny sposób przygotowywania napoju lub jego smak. Stało się tak i tym razem. Sandra przebywa na zagranicznym urlopie, ale na jej reakcję nie trzeba było długo czekać.
Sandra Kubicka w ostatnim czasie triumfuje. Najpierw odwołała sprawę rozwodową z Aleksandrem Milwiw-Baronem, a zaraz potem biznes "Sandra’s Matcha" okazał się sukcesem. Niestety, nie wszyscy są zachwyceni smakiem szerokiej oferty produktów.
Znany internetowy twórca Dominik Rupiński (obserwuje go więcej 4 miliony internautów) ogłosił, że matcha celebrytki jest "najgorszą, jaką pił" w całym swoim życiu. Jeszcze przed wejściem do lokalu ocenił, że napój prezentuje się trochę jak... błoto, choć nie planował oceniania książki po okładce.
Dominik Rupiński nagrał wiele testów matchy w różnych krajach. Nic dziwnego, że internauci ufają jego opiniom, a także słowom, które wypowiedział po spróbowaniu przysmaku od celebrytki:
"Nie, to jest bardzo złe. (...) To nie jest matcha" - powiedział i wypluł napój do kubka.
Dominik spróbował matchy na mleku owsianym, lemoniadzie i o smaku gumy balonowej.
"Jest bardzo niesmaczna i ma bardzo dziwny kolor (...) Ta na mleku 2/5, ta na lemoniadzie 1, guma balonowa 0" - podsumował.
Sandra długo nie czekała z reakcją. W swoim komunikacie dała do zrozumienia, że nie będzie odpowiadać na zaczepkę ludzi z sieci.
"(...) czekają (...), bo komuś tam nie smakuje moja matcha. Meanwhile ja na yachcie za milion złotych pływająca po jeziorze Como" - napisała Kubicka pod nagraniem, na którym widać ją na wspomnianym środku transportu.
Tak specyficzne podkreślanie swojego sukcesu finansowego nie spotkało się z pozytywną reakcją internautów. Zaznaczają, że do Kubickiej nie da się dotrzeć negatywnymi opiniami, bo od razu wyśmiewa temat. Za to inni komentujący wpis Dominika zwracają uwagę, że... nie mają pojęcia, kim jest Sandra Kubicka.
No cóż, wygląda na to, że środowisko internetu i Sandra po prostu się nie dogadają.
Czytaj też:
Wymowne słowa Kubickiej rozwiały wątpliwości. "Oczekiwania równa się rozczarowania"
Krupa bez ceregieli mówi o Kubickiej i Baronie. Aż powiało chłodem