Małgorzata Tomaszewska ruszyła w podróż w ważnej sprawie
Małgorzata Tomaszewska zamieściła 10 grudnia bardzo tajemniczy wpis na Instagramie. Opublikowała zdjęcie z pociągu, jednak nie wyjawiła dokładnego celu wyprawy. Napisała jedynie, że jest to "podróż w ważnej sprawie". Kilka godzin później pokazała już nagrania ze stacji Szczecin Główny, wciąż jednak nie było wiadomo, co planuje. Prawda wyszła na jaw dopiero dzisiaj.
"Wcześniej nie chciałam wam mówić, co konkretnie było powodem mojej wizyty w Szczecinie, ale teraz już wiecie. To ślub Anity i Adriana" - wyjawiła poruszona Tomaszewska.
Dziennikarka pojechała do Szczecina specjalnie dla Adriana Szymaniaka i Anity Szydłowskiej ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Para już jutro, 12 grudnia, weźmie kolejny ślub - tym razem przed ołtarzem. Małgorzata opowiedziała ze szczegółami o ich znajomości.
Małgorzata Tomaszewska u Adriana i Anity ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"
Anita i Adrian ze "Ślubu" postanowili jesienią, że wezmą kolejny ślub - teraz już przed ołtarzem, z pełną świadomością i miłością. W ostatnich tygodniach Szydłowska z radością pokazywała przygotowania i z ekscytacją odliczała dni do tego wyjątkowego dnia. Niedawno wyjawiła też, że tym razem postanowiła przyjąć dwuczłonowe nazwisko męża, bo bardzo wiele to dla niego znaczy. Tomaszewska weźmie udział w ich uroczystości.
"To się dzieje! Anita i Adrian jutro biorą ślub. Adrian w październiku nie mógł dojechać do naszego studia [...], ale ja jestem dziś z nimi. I będę zawsze, bo historia Anity i Adriana mnie poruszyła. [...] I niech tej miłości nic nie rozdzieli. Jestem z wami całym sercem. Na ślubie też nas nie zabraknie" - zapewniła dziennikarka.
Dziś w "Dzień Dobry TVN" Adrian i Anita połączyli się ze studiem z sali weselnej, w której właśnie trwały przygotowania. Towarzyszyła im tam właśnie Małgorzata, która po wszystkim zamieściła bardzo osobiste wyznanie.
Adrian Szymaniak i Anita Szydłowska zaprosili Tomaszewską na ślub
Tomaszewska po powrocie ze spotkania z Szymaniakiem i Szydłowską przyznała, że poznanie Adriana na żywo wiele dla niej znaczy. Wcześniej w "DDTVN" poznała tylko Anitę, która opowiedziała o sytuacji męża.
"Pamiętam, jak Anita była u nas w studiu, jak jeszcze nie wiadomo było, co się wydarzy [...]. Natomiast dzisiaj wszystko wskazuje na to, że jest dobrze" - wyznała z uśmiechem.
Dziennikarka dodała, że rozmawiała nawet z towarzyszącą jej ekipą telewizyjną o tym, jak wielkie ciepło i pozytywne nastawienie towarzyszy Adrianowi i Anicie.
"Oni są wdzięczni za wszystko, co się dzieje, a przecież dobrze wiemy, że los ich nie oszczędzał" - podkreśliła.
Na koniec Małgorzata dodała, że nadchodzący ślub to dla nich "spełnienie ich małego marzenia, bo to największe to oczywiście zdrowie".
Zobacz też:
Anita i Adrian ze "Ślubu" dopięli formalności. Przygotowania ruszyły
Anita ze "Ślubu" przekazała wieści o mężu. "Jeszcze do mnie nie dochodzi"
Tomaszewska ujawniła prawdę o ojcu swojej córki. Wielkie zaskoczenie








