Justyna Steczkowska i Maciej Myszkowski są małżeństwem już od 25 lat. Piosenkarka i architekt doczekali się nawet trójki pociech: Leona, Stanisława i Heleny, a dwoje z nich było naprawdę wyczekanych, ponieważ starania długo nie przynosiły upragnionych efektów. Chociaż wiele razem przeszli i doświadczyli pięknych chwil, w ich relacji nie zawsze było różowo.
Separacja Steczkowskich. Zdołali uratować swoją relację
Para miewała na swojej drodze trudne chwile na czele z kryzysem, do którego doszło po 17 latach związku. Wówczas obydwoje ku zaskoczeniu fanów publicznie ogłosili separację.
"Życie to nieustanny ruch, taniec chwil, tornado zmian! Nic nie jest dane człowiekowi na zawsze... Z każdym dniem dojrzewamy, rośniemy w sobie, podejmujemy decyzje. To często sprawia, że z czasem nasze relacje zmieniają się i nawet w najbardziej udanych związkach uczucia podlegają przemianie. Po 17 latach cudownego małżeństwa, w przyjaźni z Maćkiem, postanowiliśmy dać sobie czas na to, aby w trakcie separacji przemyśleć i zdecydować, czy rozłączyć naszą wspólną drogę na dwie osobne (miejmy nadzieję, że równie szczęśliwe ścieżki). Każde z nas pragnie realizować się inaczej. (...)" - pisała w archiwalnym oświadczeniu Justyna Steczkowska.
Po pewnym czasie zdecydowali się jednak na zawalczenie o swój związek. Ich starania przyniosły wspaniałe efekty. Para odnowiła nawet przysięgę małżeńską.
Okazuje się jednak, że zakochani nie we wszystkim się ze sobą zgadzają, a jedną z podstawowych różnic jest brak podobnego gustu muzycznego.
Steczkowska głosem zjednała sobie sympatię tłumów, ale nie męża. "Nie jest moim fanem"
Justyna Steczkowska nie próżnuje i wciąż wypuszcza nowe piosenki. Po ponownym udziale w Eurowizji jej kariera muzyczna nabrała tempa. Gwiazda została nawet zgłoszona do nagrody Grammy w dwóch kategoriach.
Niezwykłe osiągnięcia w pracy nie sprawiają jednak, że mąż z podziwem przysłuchuje się jej utworom. Okazuje się, że ma zupełnie inny gust muzyczny i inne zainteresowania, a muzyka żony często go śmieszy.
„Mój mąż nie jest fanem, a czasem nabija się z moich piosenek” - wyjawiła w 2024 roku w rozmowie z Party Justyna Steczkowska.
Jak poinformowała, jej ukochany uwielbia wędkowanie i to wypełnia jego wolny czas.
"Słucha innej muzyki. Przede wszystkim ogląda filmy o rybach, bo jest wędkarzem" - dodała.









