Problemy Katarzyny Zillmann i Julii Walczak zaczęły się jeszcze podczas treningów do "Tańca z gwiazdami"
Katarzyna Zillmann i Julia Walczak nie są już parą, o czym w poniedziałek 17 listopada poinformowała druga z nich. Ogłosiła w sieci, że ich związek jest "nieaktualny" już po tym, jak w serwisie Pudelek opublikowano zdjęcia z aftera po finale programu "Taniec z gwiazdami".
Na fotografiach widać, że Zillmann i jej taneczna trenerka, Janja Lesar, wyraźnie czuły się bardzo swobodnie w swoim towarzystwie. Nie żałowały sobie czułych gestów, a także pocałunków już po wyjściu z imprezy i powrotu z niej razem. Teraz Pudelek dotarł do osoby związanej z (już byłą) parą, która wyjawiła, co wydarzyło się na długo przed finałem "TzG".
"Jakiś miesiąc temu Julia przyłapała je na treningu na gorącym pocałunku, gdy weszła niespodziewanie na salę. Była z tego wielka awantura i po tym przestała przychodzić na widownię czy za kulisy" - przekazuje źródło serwisu.
Rzeczywiście nie dało się nie zauważyć, że Julia dość niespodziewanie przestała się pojawiać zarówno w mediach społecznościowej Katarzyny, jak i w programie. Nagła przerwa nastąpiła w okolicach odcinka rodzinnego "TzG". To był jednak dopiero początek wątpliwości, które miała Walczak.
Julia Walczak podjęła decyzję po afterze "Tańca z gwiazdami"
Według osoby, z którą rozmawiał Pudelek, Zillmann dość długo przekonywała partnerkę, że wszystkie takie sytuacje, jak pocałunki na parkiecie, wynikają z choreografii. Walczak miała jednak coraz więcej wątpliwości.
"Kasia początkowo twierdziła, że wszystko to element choreografii i czyste zawodowstwo, ale z boku dla Julii to tak nie wyglądało. Miała dużo wątpliwości, a Kasia nie umiała ich rozwiać" - czytamy w serwisie.
Według źródła, Julia początkowo miała nadzieję, że wszystko da się jeszcze jakoś poukładać. Miała wyjaśnić Katarzynie, że chce "przemyśleć priorytety i zastanowić się nad ich związkiem".
"Kasia nie pracowała nad tym, by coś naprawić, a dalej sprawiała wrażenie pochłoniętej tylko programem i treningami z Janją. I zamiast wprowadzić w ich tańce lekki dystans, jaki prezentował Jacek Jelonek z Michałem Danilczukiem, to tylko zbliżała się do Janji coraz bardziej no i mamy to, co mamy" - donosi źródło.
Dopiero opublikowane zdjęcia w mediach zdjęcia sprawiły, że podjęła decyzję o zakończeniu relacji. Teraz oczy wszystkich skierowane są na wieloletniego partnera Lesar.
Katarzyna Zillmann i Julia Walczak nie są razem. A co z Janją Lesar?
Krzysztof Hulboj, z którym Janja Lesar jest związana od ponad dwóch dekad, odpowiadał w tym sezonie "TzG" za wiele choreografii. Często był obecny na planie - także podczas finałowego odcinka programu. Towarzyszył też tancerce na osławionym afterze. Nie wydaje się jednak, aby przejmował się trwającą w mediach dyskusją.
"Związek Krzysztofa i Janji ma się dobrze" - przekonuje źródło Pudelka.
I rzeczywiście - partner Lesar na Instagramie publikuje obecnie wpisy związane ze swoim domowym pupilem oraz udostępnia podziękowania różnych uczestników programu.









