Krupa dwa lata temu rozwiodła się z drugim mężem. Ciągle jest sama
Joanna Krupa nigdy nie mogła narzekać na brak zainteresowania ze strony przeciwnej. Na sformalizowanie swoich związków decydowała się dwukrotnie: w 2013 z przedsiębiorcą Romainem Zago i w 2018 z producentem filmów animowanych i komiksów Douglasem Nunesem.
Niestety relacja z drugim z mężczyzn, z którym doczekała się niespełna sześcioletniej dziś córki, Ashy-Leigh, nie przetrwała. Od stycznia 2023 para żyła w separacji, a w październiku tego samego roku ich małżeństwo przeszło do historii.
Pomimo upływu niemal dwóch lat od zamknięcia tego rozdziału w jej życiu, modelka nadal nie znalazła nikogo, z kim chciałaby spędzać każdą chwilę. Ale być może właśnie coś się w tej kwestii zmieniło...
Nagle Krupa pokazała się publicznie, i to z nie byle kim. Już wiadomo, co ich łączy
W miniony weekend gwiazda zaskoczyła fanów, publikując na InstaStories nagrania z wieczornego wyjścia na miasto. Nikogo nie zdziwił fakt, że na imprezie towarzyszył jej kolega z "Top Model", Dawid Woliński. Zupełnie inaczej sprawa wygląda w przypadku innego mężczyzny widocznego przy stole, którym okazał się... Dominik Tarczyński.
Obaj panowie na polecenie Joanny z uśmiechem na ustach pomachali do kamery. Ale to nie koniec. Fotoreporterzy przyłapali modelkę i działacza na żywej rozmowie oraz wymownych czułych gestach. Polityk nie wahał się objąć kobiety w pasie, ona z kolei w pewnym momencie położyła mu głowę na ramieniu, na co on pogładził ją po włosach. Nie da się więc ukryć, że jest to dość bliska relacja.
Znajmość ta trwa prawdopodobnie od dłuższego czasu. Krupa regularnie komentuje posty równolatka w mediach społecznościowych i kibicuje jego występom w kraju i na arenie międzynarodowej.
Krupa pokazała się ze znanym politykiem. Mówi wprost: "To nasza prywatna relacja"
Zażyłość tych dwojga wywołała tym większe poruszenie, że pochodzą oni z kompletnie różnych światów. "Dżoana" zadeklarowała wprost, że nie zamierza komentować tej sytuacji, Tarczyński natomiast nie zamierzał milczeć.
"To nasza prywatna relacja i chciałbym, aby tak pozostało. Dziękuję za zrozumienie" - napisał w odpowiedzi na pytanie "Faktu".
Czyżby między nimi naprawdę było coś więcej? Być może to właśnie u boku polityka Joanna znalazła to, czego szukała.
"Tak naprawdę musi być ta chemia. Jak nie ma tego czegoś, tej chemii, to potem wszystko Ci w nim przeszkadza. Może nawet nic nie zrobić i też będzie Ci przeszkadzać" - mówiła w rozmowie z "Vivą!".
Zobacz też:
Joanna Krupa nie wytrzymała i przekazała doniesienia ws. córki. Domyślano się od dawna
Była managerka Joanny Krupy przerwała milczenie. Tak tłumaczy się z afery
Krupa była o krok od odejścia z "Top Model". "Niefajnie być w jednym pokoju z tymi ludźmi"