Reklama
Reklama

Te celebrytki wiedzą, jak dbać o włosy. Dzięki nim będziesz mieć fryzurę idealną

Codziennie, raz na dwa dni, a może raz w tygodniu lub… rzadziej? Jak często myć włosy? To pytanie, które rozgrzewa do czerwoności nie tylko „zwykłych” ludzi, ale też fryzjerów i trychologów, a także celebrytki! W końcu każdy chce uniknąć nadmiernego przetłuszczenia czy wysuszenia. Każde pasmo ma być miękkie, gładkie i błyszczące. O swojej rutynie pielęgnacyjnej opowiedziały takie gwiazdy jak Blanka Lipińska (37 l.) czy Joanna Przetakiewicz-Rooijens (54 l.). Nie uwierzycie, jakie mają nawyki!

Niektórzy uważają, że im częściej włosy będą myte, tym szybciej staną się przetłuszczone. Kolejne mycie będzie więc niezbędne szybciej. Inni z kolei są zdania, że nawet codzienne używanie szamponu nie ma wpływu proces przetłuszczania. Jak jest naprawdę? Jak często myć włosy?

Wielu trychologów zaleca, by robić to po prostu wtedy, gdy jest taka potrzeba. Dla niektórych może to być codziennie, a dla innych - nawet co tydzień. O czym pamiętać? Kluczowy jest dobór odpowiednich produktów dopasowanych zarówno do samych włosów, jak i skóry głowy. Konieczne jest również całkowite spłukanie preparatu.

Reklama

Okazuje się jednak, że większość osób wcale nie potrzebuje codziennego mycia włosów. Nierzadko wystarczy raz na 2-4 dni, by fryzura była czysta i świeża. Takiego zdania jest również wiele celebrytek...

Rzadkie mycie włosów... Tak czy nie?

Jeśli twoje włosy po tygodniu bez wody i szamponu wciąż wyglądają dobrze, a Ty czujesz się świeżo - nic nie stoi na przeszkodzie, aby zachowywać tak długie odstępy między myciem. Pozostaje jednak kwestia zapachu oraz osadzania się na pasmach kurzu czy innych zanieczyszczeń. W końcu włosy bardzo mocno chłoną np. dym papierosowy. Wydaje się, że tydzień to już trochę za dużo.

Jakiś czas temu niemały szum swoim wyznaniem na ten temat zrobiła Blanka Lipińska. Autorka powieści "365 dni" wypowiedziała się na Instagramie, że myje włosy raz w tygodniu! Mówiła:

"Bo ja mam bardzo sypkie, proste i takie bardzo lejące się włosy, więc dlatego właśnie dopiero trzeci dzień po myciu one chcą ze mną współpracować, dlatego głowę myję raz na tydzień".

Pisarka i celebrytka jest również znana z częstych zmian fryzury. Chętnie fotografuje się we włosach krótkich, dłuższych (doczepianych), kręconych, prostych, falowanych, ułożonych w warkocze... Widać, że lubi eksperymentować!

Dość głośno było również o wyznaniu Małgorzaty Rozenek-Majdan. Zaraz po narodzinach synka Henia gwiazda wyznała, że... z okazji tygodnia od porodu umyła głowę!

Można się tylko domyślać, czy było to całkowicie pierwsze mycie od czasu porodu. Nawet jeśli tak - to wyjątkowa sytuacja. Trudno sobie wyobrazić, by "Perfekcyjna Pani Domu" na co dzień nie dbała perfekcyjnie także o swój wygląd.

Na Instagramie napisała tego dnia:

"Dziś Henryczek #dzidziuśmajdana skończył tydzień, z tej okazji Mama Henryczka umyła głowę. A co? jak szaleć to szaleć".

Raz na 2-4 dni - częsty sposób mycia włosów również wśród celebrytek

Wiele kobiet myje włosy 2-3 razy w tygodniu. To również częstotliwość polecana przez specjalistów dla tych kobiet, które nie mają problemów ze skórą głowy czy włosami. Nie u każdego taka opcja się sprawdzi, jednak wiele gwiazd ma tego rodzaju rutynę!

Joanna Przetakiewicz-Rooijens podzieliła się niedawno swoimi sposobami na piękne i gęste włosy. Pod jednym z postów na Instagramie opisała dokładnie swoją pielęgnację, podając wskazówki. Zdradziła:

"Myję włosy maksymalnie 2 razy w tygodniu. Częste mycie włosów osłabia je, przetłuszcza i niszczy. Co ważne! Zawsze dokładnie rozczesuję włosy, aby nie szarpać ich podczas mycia".

Zwróciła również uwagę, że nie używa suszarki i nie zasypia z mokrymi włosami, a także korzysta z profesjonalnych zabiegów. Cóż... Czy każda kobieta rzeczywiście ma czas, by wprowadzić takie porady w życie?

Podobnym postem podzieliła się też Marina Łuczenko-Szczęsna - znana z pięknych, gęstych, długich i błyszczących pasm. Także i ona stara się korzystać z szamponu rzadziej niż na co dzień.

"Przede wszystkim staram się ich nie myć codziennie. Suszenie suszarką bardzo je niszczy. Myje je co 2-3 dni. Częstsze mycie w moim przypadku nie jest konieczne".

A może suchy szampon?

W nagłych przypadkach suchy szampon może być prawdziwym zbawieniem. Nałożony u nasady podnosi włosy i maskuje przetłuszczenie, dzięki czemu znacznie odświeża wygląd fryzury. Chociaż nie jest to rozwiązanie na co dzień, co jakiś czas sprawdzi się doskonale. Trzeba jednak pamiętać, by prawidłowo go wyczesać...

Przekonała się o tym m.in. Anna Czartoryska-Niemczycka. Chociaż nie jest częstą bywalczynią ścianek, pojawiła się na balu fundacji ABCXXI - Cała Polska czyta dzieciom. W ciemnych włosach było wyraźnie widać niewyczesany suchy szampon, co nie uszło uwadze fotoreporterów.

A Wy, jak często myjecie włosy? Raz dziennie, raz na tydzień, a może z inną częstotliwością?

Zobacz też:

Doda pozuje ze... świnią. Co artystka ma na myśli? Znana feministka komentuje
Gdzie na wakacje 2022? Zobacz, jakie miejsca wybierają celebryci!

Sandra Kubicka kiedyś ważyła 80 kg. Chwali się efektami odchudzania

Doda, Rozenek, Wieniawa, Kazadi - te gwiazdy przegięły z retuszem

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy