Reklama
Reklama

Zgrany i lubiany duet przypomniał o sobie. Krzan i Norbi znowu razem

Izabella Krzan (30 l.) i Norbi (53 l.), chociaż świetnie sobie radzili jako prowadzący „Koła fortuny” musieli pożegnać się posadami po tym gdy stery w TVP przejęła nowa ekipa. Ich przyjaźń przetrwała jednak zawirowania personalne. Nie do wiary, jak się do siebie zwracają.

Izabella Krzan i Norbi z „Kołem fortuny” oficjalnie pożegnali się w maju ubiegłego roku, jednak zapewniali, że nie chowają urazy i życzyli szczęścia nowej parze prowadzących. Błażej Stencel i Agnieszka Dziekan odwdzięczyli się, zapraszając ich na plan pod koniec zeszłego roku. 

Reklama

Izabella Krzan i Norbi zaprzyjaźnili się w "Kole fortuny"

Od tamtej pory Krzan zdążyła rozkręcić swoją karierę w TVN-ie, jednak wciąż pamięta o Norbim. Zresztą z wzajemnością, bo gdy w kwietniu tego roku gościła w programie Kuby Wojewódzkiego, wokalista zrobił jej niespodziankę i przyszedł do studia, żeby obsypać ją komplementami. Jak wyznał:

„Wspaniała przyjaciółka, wspaniała dziewczyna. Taka, którą trzeba kochać, po prostu”. 

Norbi nie jest zazdrosny o sukcesy Krzan

Norbi zresztą dał się poznać jako osoba, dysponująca cechami rzadkimi w show biznesie, takimi jak skromność i dystans do siebie

Szczytowy okres jego popularności przypadł na 1997 rok, gdy nagrał hit „Kobiety są gorące”.  Od tamtej pory Norbiemu nie udało się nawet zbliżyć do tamtego sukcesu, jednak nawet jeśli napełnia go to goryczą, nie pokazuje tego po sobie. Zwolnienie z posady prowadzącego „Koła fortuny” też przyjął ze spokojem.

Za to jego współprowadzącej zwolnienie z TVP tylko dodało rozpędu. Izabella Krzan, Miss Polonia 2016, była prowadząca „Pytania na śniadanie” i „Koła fortuny” świetnie odnalazła się w TVN-ie. O tym, że stacja wiąże z nią poważne nadzieje, świadczy to, że powierzyła jej do prowadzenia swój flagowy program, „Afryka Express”. 

Izabella Krzan i Norbi spędzili razem weekend

Norbi jednak nie sprawia wrażenia, jakby był zazdrosny o to, że Krzan układa się znacznie lepiej niż jemu. Wręcz przeciwnie, chętnie podkreśla, że ma wobec niej ojcowskie uczucia. 

Miniony weekend spędzili razem, czym nie omieszkali się pochwalić w mediach społecznościowych. Jak wyznała w relacji Krzan:

„Po robocie zajechałam do ojca swego”.

Przy okazji wyszło na jaw, że nazywa wokalistę „Norbiczkiem”. On nie pozostał jej dłużny:

„Zapraszamy, córeczko, pokój czeka. Nieogrzany, 18 stopni”.

Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Norbi dotrzymał słowa. Piosenkarz nieoczekiwanie wrócił do "Koła fortuny"

Norbi rozstał się z TVP w nieciekawym czasie. Padły gorzkie słowa na temat Janowskiego

Wiemy, ile Norbi zarabia na tantiemach za swój wielki hit

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Izabella Krzan | Norbi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy