Reklama
Reklama

Zaskoczenie na Konkursie Eurowizji. Ważne zmiany wchodzą w ostatniej chwili

Na 69. Konkursie Piosenki Eurowizji, który w tym roku odbędzie się w Bazylei, Polskę będzie reprezentowała Justyna Steczkowska (52 l.) z piosenką „Gaja”. Emocje przed zaplanowanym na 13 maja półfinałowym występem Steczkowskiej są ogromne, tym bardziej, że Polka jest wysoko notowana w zakładach bukmacherskich, a już niejednokrotnie okazywało się, że obstawiający mają lepsze wyczucie niż branżowe media.

Tymczasem, dosłownie w ostatniej chwili, Europejska Unia Nadawców (EBU) wprowadziła istotne zmiany w sposobie ogłaszania artystów, którzy dostali się do ścisłego finału

Zasady Konkursu Piosenki Eurowizji

Jak wiadomo, Konkurs Piosenki Eurowizji składa się z dwóch półfinałów, które odbywają się z reguły we wtorek i czwartek. Z każdego półfinału do ścisłego finału, zaplanowanego na sobotę, awansuje po 10 reprezentacji. W półfinałowej rywalizacji nie biorą udziału kraje tak zwanej Wielkiej Piątki, które mają zagwarantowany awans do finału. 

Reklama

Należą do nich: Wielka Brytania, którą w tym roku reprezentuje zespół Remember Monday, Włochy, w imieniu których walczyć będzie Lucio Corsi, Niemcy reprezentowane przez duet Abor & Tynna, Francja, która spróbuje olśnić publiczność głosem Louane oraz Hiszpania, którą reprezentuje Melody. Do ścisłego finału automatycznie awansuje także zwycięzca poprzedniej Eurowizji i gospodarz aktualnej, czyli w tym wypadku Szwajcaria. 

Justyna Steczkowska wystąpi jako jedna z pierwszych

Justyna Steczkowska, której w Bazylei towarzyszy zespół utalentowanych i doświadczonych tancerzy, w tym znany z "Tańca z gwiazdami" Piotr Musiałkowski, wystąpi w pierwszym półfinale, zaplanowanym na wtorek, 13 maja. 

Pojawi się na scenie jako druga, po duecie reprezentującym Islandię. Transmisja rozpocznie się o godz. 21 na antenie TVP1,  platformie TVP VOD oraz na oficjalnym kanale konkursu na YouTube, jednak na wyniki trzeba będzie cierpliwie poczekać. 

Europejska Unia Nadawców powiadomiła o zmianach

Tymczasem Europejska Unia Nadawców zadbała o to, by ich ogłoszenie było jeszcze bardziej emocjonujące niż w poprzednich latach. Jak głosi oficjalny komunikat, zamieszczony na Instagramie:

"Pierwsze 9 krajów zostanie ogłoszonych na ekranie podzielnym na trzy części. Jeden reprezentant zostanie ogłoszony od razu, dwójka pozostałych będzie musiała poczekać na werdykt, czy zostali zakwalifikowani do wielkiego finału. Ostatni półfinalista zostanie ogłoszony w klasyczny sposób. Żaden kraj nie pojawi się na ekranie więcej niż trzy razy, dla zachowania sprawiedliwości". 

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Narożna ocenia szanse Steczkowskiej na Eurowizji. Popłynęła z przeczuciami… [POMPONIK EXCLUSIVE]

Nagle ogłosili tuż przed Eurowizją. Steczkowska ma powody do zmartwienia

Eurowizja 2025: Justyna Steczkowska po próbie generalnej. Widzowie nie mają wątpliwości!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Konkurs Piosenki Eurowizji | Justyna Steczkowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy