Wycenia się ją na grube miliony. Magda Gessler błaga tylko o jedno

Największą popularność przyniosły jej "Kuchenne rewolucje" emitowane nieprzerwanie od 2010 r. W reality show Magda Gessler dała się poznać jako nieowijająca w bawełnę i niebojąca się tłuc talerzy, kiedy coś się jej nie podoba, specjalistka w dziedzinie gastronomii. Zanim trafiła na mały ekran i na dobre na nim zagościła, m.in. za sprawą "MasterChefa", restauratorka napisała dwie książki poświęcone kuchni i dbała o własne lokale, m.in. na warszawskim Starym Mieście.

Swego czasu złośliwi zarzucali gwieździe, że wchodzi we wszystkie możliwe współprace reklamowe, nie zastanawiając się nad ich doborem i spójnością wizerunku. I rzeczywiście, w pewnym momencie było ich naprawdę sporo. To tylko dowód na to, że brandy chcą z nią współpracować ze względu na to, że Gessler jest wiarygodna dla swoich odbiorców, a co za tym idzie - jest w stanie skłonić fanów do skorzystania z oferty różnych usługodawców.

Mocna pozycja Gessler przekłada się na liczby. Kilka tygodni temu w prasie jak co roku zrobiło się głośno o rankingu "Forbes Women", gromadzącego najsilniejsze polskie marki osobiste. Na podium znalazły się tenisistki Iga Świątek (1,72 mld zł) i Magda Linette (409,6 mln zł; trzecie miejsce) oraz reżyserka filmowa Agnieszka Holland (468,4 mln zł).

Czwartą lokatę zajęła Doda z wynikiem ponad 305 mln zł. Od show-biznesowej nemezis, Małgorzaty Rozenek-Majdan (245 mln zł), dzielą ją aż trzy pozycje, zajmowane kolejno przez Magdalenę Fręch (280 mln zł), Margaret (269 mln zł) i Katarzynę Cichopek (251 mln zł). Do pierwszej dziesiątki wskoczyły jeszcze Sanah (243 mln zł) i Anna Lewandowska (233 mln zł); dla drugiej z nich jest to spory spadek w porównaniu do ubiegłego roku.

Tuż za pierwszą dziesiątką uplasowała się natomiast Magda Gessler. "216,5 mln - na tyle 'Forbes Women' wycenił moją markę osobistą: wizerunek, pozycję i osobowość; coś, na co pracowałam całe życie, coś, co pokochaliście! Jestem wzruszona! To piękne i przejmujące. Dziękuję za szacunek do mojej pracy, sympatię! Moim największym skarbem jesteście WY! Idę dalej! Gratuluję wszystkim nominowanym. To zaszczyt być w takim gronie. Kobiety górą, jesteśmy wielkie!" - napisała celebrytka na Instagramie z charakterystycznym dla siebie entuzjazmem i mocą emoji.

Kilka tygodni po opublikowaniu zestawienia 71-latka z burzą blond loków postanowiła odnieść się do swojego osiągnięcia.

"Byłam wzruszona. Nie walczę o obecność w tym rankingu ani to nie jest moim celem. Błagam tylko, żeby ludzie tego nie mieszali z moimi zarobkami, bo to się zdarza bardzo często. To jest marka wyceniona na tyle, ponieważ jest wiarygodna. 'Kuchenne rewolucje' to nie jest show, to jest prawie reportaż - i przez to ludzie mnie kochają. Ciągle słyszę, że na okrągło oglądają ten program, że to jest ich motyw, żeby się odstresować i żeby zobaczyć tę Polskę prawdziwą, nieudawaną, szczerą - taką, jaka ona jest - a czasami bardzo smaczną" - powiedziała celebrytka w rozmowie z portalem Kobieta.wp.pl.

Na uwagę zasługuje zwłaszcza jedno zdanie, w którym Gessler zaznacza, że jej medialna wartość a zarobki to dwie zupełnie różne kwestie. Nie ulega jednak wątpliwości, że celebrytka nie może narzekać na brak środków do życia, prowadzi je bowiem na dość wysokim poziomie. Świadczy o tym chociażby niedawna huczna impreza urodzinowa kobiety, na której stoły uginały się od pyszności i wykwintnych trunków.

Prasa zdążyła już prześledzić majątek showmanki i dowiedzieć się m.in., że za jeden odcinek wspomnianych "Kuchennych rewolucji" zarabiała on w swoim czasie nawet 30 tys. zł. Nietrudno więc policzyć, ile minimalnie (bo przecież kwota ta mogła ulec w międzyczasie zmianie) zarobiła na reality show w ciągu kilkunastu lat emisji.

Zobacz też:

Gessler świętowała urodziny bez ukochanego. Waldi spędził ten dzień z inną kobietą

Gessler kolejny raz krytykuje nasze nawyki. Jest mocno zniesmaczona

Nie stać Cię na jagodziankę od Gessler? Jest na to sposób. Magda radzi