Wojewódzki odniósł się do afery z Wieniawą. Nie gryzł się w język
Kuba Wojewódzki w niedawno opublikowanym felietonie odniósł się do głośnej afery, która rozgorzała wokół Julii Wieniawy tuż po wyemitowaniu przez TVN ich wspólnego wywiadu. W wypowiedzi ujawnił prawdę o rozczarowującej przyjaźni.
"Prawdziwych przyjaciół poznajesz w biedzie, ale są to zwykle biedni przyjaciele" - napisał w felietonie opublikowanym na łamach "Polityki".
Z relacji prezentera wyczytać można wywnioskować, że winą za całą sytuację zrzucił na aktorkę. Trudno więc przyznać słuszność jego słowom, skoro Wieniawa wcale nie użyła przytoczonych słów. Gwiazdor TVN o swoim udziale w całym zajściu jednak nie wspomniał.
Wieniawa w centrum afery. Powiedziała o kilka słów za dużo
Julia Wieniawa zawitała w programie Kuby Wojewódzkiego w związku z promocją swojego najnowszego albumu "Światłocienie". Tuz przed wyjazdem w trasę koncertową po Polsce, 26-latka postanowiła udzielić szczerego wywiadu. W programie zaprezentowała też jedną ze swoich piosenkę, ale zdaje się, że jej twórczość przepadła w eterze, a wszystko przez aferę, którą wywołała jedna z jej wypowiedzi.
"Niestety, ale też tak uważam. Wiem, że jest to kontrowersyjne, ale wiesz, ja nie pochodzę wcale z bogatej rodziny (...) Nieświadomie afirmowałam to swoje życie i wiedziałam, że zawsze na wszystko będzie mnie stać, co będę chciała. Czułam to jakby w trzewiach" - powiedziała przed kamerami.
Wieniawa tłumaczy się w sieci. Jest oficjalne oświadczenie
Julia Wieniawa nie chciała patrzeć na wylewającą się na nią krytykę z założonymi rękami. Opublikowała w sieci oświadczenie, w którym publicznie przeprosiła wszystkich tych, którzy poczuli się urażeni jej odpowiedzią na niefortunnie sformułowanie pytanie Wojewódzkiego.
"Miałam na myśli ludzi żyjących w świecie możliwości, a niekorzystających z nich. Wiadomo, że nie mam na myśli skrajnych przypadków... A sama teza (...) to nie moja teza i (...) to nie ja jej użyłam" - pisała w sieci.
Zobacz też:
Milionerzy Dąbrowscy nie wytrzymali. Tak skomentowali aferę wokół Wieniawy
Ledwo Wieniawa się pokazała, a już słychać takie głosy. "Beznadziejna, niesmaczna"
Wieniawa wstydziła się przez lata. Nagle po raz pierwszy o tym powiedziała








