Bohaterka pierwszej edycji "Sanatorium miłości", Walentyna Kozioł, postanowiła rozliczyć się z przeszłością. Uczestniczka randkowego show wyznała, że ma za sobą traumatyczne dzieciństwo.Jej mama w młodości została wywieziona na Syberię, gdzie spędziła młodość. Tam założyła rodzinę i tam też urodziła się Walentyna Kozioł. Na łamach tygodnika "Na Żywo" postanowiła wrócić wspomnieniami do swojego dzieciństwa.
Moja mam pochodziła z dobrego domu, ale jako młoda dziewczyna została wywieziona na Syberię. Tam dorastała i później tam założyła rodzinę. Z pierwszych lat życia mam niewiele wspomnień, ale pozostał we mnie obraz wielkiej biedy, z jaką musiała sobie radzić moja rodzina.
Walentyna Kozioł z "Sanatorium miłości" rozlicza się z przeszłością
Uczestniczka "Sanatorium miłości" przyznała, że bardzo długo wstydziła się swojego pochodzenia. Dopiero udział w show pozwolił jej nabrać na tyle pewności siebie, że jest gotowa, aby zmierzyć się z przeszłością.
Długo się wstydziłam tego, jak mało mieliśmy i bywaliśmy głodni. Po udziale w programie poczułam, że to się zmieniło. Nabrałam do siebie szacunku i dojrzałam do tego, by opowiedzieć dramatyczną historię rodzinną.
Walentyna Kozioł przez ostatnie dwa lata zbierała materiały do książki, w której rozlicza się z rodzinną traumą. Teraz jest gotowa, żeby wreszcie ją wydać. Uczestniczka "Sanatorium miłości" przyznaje, że z jednej strony jest to dla niej forma terapii, a z drugiej chce w ten sposób złożyć hołd swojej mamie. Żeby dokończyć publikację, zamierza jeszcze raz zobaczyć Syberię i Kazachstan. W podróż chce zabrać swoich synów, aby poznali swoje korzenie.
To dla mnie emocjonująca chwila. Wzruszam się na myśl, że tam wracam. Chciałabym, by towarzyszyła mi koleżanka Irena. Planuję też zabrać swoich synów: Przemysława i Rafała. Uważam, że powinni zobaczyć, skąd pochodzą.
Przeczytalibyście książkę Walentyny?
Zobacz też:
Barbara Bursztynowicz: mąż "wygrał ją" w pojedynku na argumenty
Fatalne zauroczenie Rodowicz. 38-latek okrutnie się z nią obszedł
Rekord zakażeń koronawirusem. Ponad milion osób na kwarantannie
Nowa odmiana Omikronu. Jest trudniejsza do wykrycia

