Ula nie grała czysto w "Sanatorium". Zdzisław ujawnia kulisy
"Sanatorium miłości" wzbudziło sporo niesmaku wśród widzów. Szczególnie finał randkowego show i afera z powodu wybrania na Królową Turnusu Urszuli z Poznania nie spodobały się fanom. Całą swoją niechęć przelali na Annę i Gosię, które głośno protestowały przeciw Uli. Okazuje się, że konflikt kuracjuszek wyglądał zupełnie inaczej niż wszyscy myśleli.
"Sanatorium miłości" 7 zakończyło się ogromnym skandalem. Wybrana na Królową Turnusu Urszula usłyszała od koleżanek, że się nie nadaje do tej roli. Widzowie z kolei przecierali oczy ze zdumienia, jak można się zachowywać w raki sposób i zazdrościć komuś wygranej. Anna z Lubska i Małgorzata z Toskanii zostały mocno skrytykowane. W ich obronie staje jednak Zdzisław z Gryfina. Dlaczego?
Zdzisław z "Sanatorium miłości" 7 podkochiwał się w Annie z Lubska i liczył, że jego uczucie zostanie odwzajemnione. Niestety nic z tego nie wyszło. Dzisiaj kuracjusz ma nową partnerkę, którą poznał w Ciechocinku. Przedstawił ją w "Pytaniu na śniadanie". Do Anny nie czuje urazy, że dała mu kosza, ale też ich relacje bardzo osłabły. Jak wyznał nie tak dawno:
"Miałem kontakt ze wszystkimi i dopiero po zakończeniu edycji dowiedziałem się, że była grupa, która miała ogromny wpływ na niektóre decyzje. Zmówili się, ale nie będę mówił kto. Wyciągnąłem z programu dużo wniosków. To mnie zniesmaczyło, bo nie powinno tak być. Ja się z nimi zżyłem, a jednak było knucie i intrygi..." - wyjawił król 7. sezonu Zdzisław z Gryfina.
Kiedy jednak po emisji finału do Zdzisława dotarły informacje, że Anna i Małgorzata są krytykowane przez widzó, postanowił zabrać głos.
Jak się okazuje między kuracjuszkami od początku dochodziło do konfliktów. Produkcja nie pokazała wszystkiego. Tymczasem Anna, Małgorzata i Urszula kłóciły się już wcześniej. Kilka razy pokazano wypowiedzi Uli, kiedy krytykowała zachowanie Anny wobec Edmunda. Wyśmiewała też Małgorzatę i to jak traktuje Marka.
"Został wybrany tylko jakiś odcinek, element filmowania, nie wszystko było pokazane. I Anka i Gosia po prostu miały parę scysji z Ulą podczas programu i to się ciągnęło. (...) Nieraz takie robienie sobie na złość i to trwało i nasilało się pod koniec programu. Dlatego widzę reakcję Ani i Gosi ale też będę je bronił, dlatego, że postępowanie drugiej strony też było nie fair. Nie tylko jedna strona jest winna, trzeba to wypośrodkować" - przekonywał Zdzisław.
Zobacz też:
Uczestnicy "Sanatorium" skłóceni. Za konfliktami stoi jedna osoba. Nikt go nie podejrzewał
Zadziwiający zwrot akcji ws. "Sanatorium miłości". Marek zabrał głos
To koniec relacji Edmunda i Anny z "Sanatorium". Ktoś inny ma u niej duże szanse
Anna z "Sanatorium" straciła sympatię widzów. Burza w komentarzach. Tak ją nazwali
Ula komentuje zachowanie w "Sanatorium". "To mi się nie podobało"