Tyle tajemnic i nagle takie wieści. Sikora ogłosił to o swojej partnerce
Aleksander Sikora zdecydowanie płynie ostatnio na fali. Po wielkich sukcesach zawodowych przyszła pora na kolejne wyzwania, tym razem w najnowszej, jesiennej edycji "Tańca z gwiazdami" Polsatu. Prezenter udzielił nowego wywiadu i otworzył się na temat swojej idealnej partnerki. Te słowa mogą bardzo zaskoczyć.
Aleksander Sikora od jakiegoś czas odnosi ogromne sukcesy w Telewizji Polsat. Najpierw zaprezentował zdolności wokalne i aktorskie w "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", a tuż po tym odnalazł się w zespole "halo tu polsat", gdzie odpowiada za treści poświęcone kulturze i rozrywce.
Jakby tego było mało, niedawno Olek rozpoczął karierę w radiu. Prowadzi obecnie autorską audycję "Masz wiadomość" na antenie RMF FM. Już tej jesieni zobaczymy go w kolejnym formacie - pochwalił się już, że został uczestnikiem 17. edycji programu "Taniec z gwiazdami".
O tym, że Sikora znalazł się na liście uczestników 17. sezonu "TzG" informowaliśmy już w połowie czerwca. Twórcy tanecznego show ogłosili to jednak ledwie wczoraj, 22 lipca.
"W jesiennej edycji 'Tańca z Gwiazdami' zobaczymy Olka Sikorę - prezentera, konferansjera i dziennikarza, znanego z ogromnej energii i poczucia humoru! Na co dzień prowadzi programy telewizyjne i wydarzenia na żywo, a teraz zmierzy się z zupełnie nowym wyzwaniem - parkietem!" - brzmiał oficjalny komunikat.
Na wieści od razu zareagowały inne gwiazdy, związane z programem. Piotr Musiałkowski jest przekonany, że Aleksander będzie "wywijał na całego".
"Łapcie mnie, jak wypadnę z parkietu, plis" - odpisał żartobliwie Sikora, wyraźnie zachwycony czekającymi go atrakcjami.
Olek już w przeszłości nie ukrywał, że bardzo chciałby się sprawdzić w "Tańcu z gwiazdami", i jakiś czas temu potwierdził to w rozmowie z Pomponikiem. Nic dziwnego, że teraz podchodzi do sprawy z takim entuzjazmem. Właśnie udzielił nowego wywiadu w RMF FM, w którym odpowiedział na pytanie o idealną partnerkę taneczną.
Sikora wyznał otwarcie, że ma nadzieję na partnerkę, która porządnie "weźmie go w obroty".
"Żebym sobie nie pozwolił na żadne leniuchowanie, żeby stała nade mną [...] i mówiła: młody - chociaż ja pewnie będę od niej starszy, bo tam same młode kobiety, a ja pierwszej świeżości nie jestem - ale żeby mówiła: młody [...] ćwiczysz, trenujesz, jedziesz, dajesz, powtarzamy i raz, dwa, trzy" - ogłosił.
Co zaskakujące, wcale nie oznacza to, że Aleksander chce wypaść na parkiecie całkiem bezbłędnie. Wręcz przeciwnie:
"Tego oczekuję, a co z tego wyjdzie - nie wiem, ale pamiętaj, że ideały albo nie istnieją, a jeśli istnieją, to są nudne, więc jeśli mi się gdzieś tam powinie noga, albo się potknę, zapomnę kroku, to bardzo dobrze, bo to jest program rozrywkowy i w moim mniemaniu nie tylko o tańcu" - wyjaśnił.
W komentarzach nie brakuje sugestii od widzów, których zdaniem najlepszymi partnerkami dla Olka byłyby Daria Syta, Sara Janicka albo Agnieszka Kaczorowska. A kogo wy widzielibyście w tej roli?
Najnowsza odsłona "TzG" wystartuje już tej jesieni. Do tej pory oficjalnie potwierdzono udział Ewy Minge, Mai Bohosiewicz, Tomasza Karolaka, Michała Czerneckiego, Wiktorii Gorodeckiej, Katarzyny Zillmann, Barbary Bursztynowicz, Maurycego Popiela i Lanberry.
Zobacz też:
To nie były plotki ws. Aleksandra Sikory. Właśnie potwierdzono
Ujawniono kolejną uczestniczkę "Tańca z gwiazdami"
Jeszcze nie zaczęli "TzG", a już konkurują. On będzie pierwszy?
