Choć należy do najbardziej popularnych prezenterów TVP, jest gwiazdą "Pytania na śniadanie" , prowadzącym "The Voice of Poland" oraz kapitanem jednej z drużyn w "Kocham Cię Polsko", Tomasz Kammel nie może być pewien, że zachowa swoją pozycję. Jak udało się dowiedzieć tygodnikowi "Na Żywo", w czasie wakacji, gdy gwiazdor przebywał w Peru, ważyły się jego losy w Telewizji Publicznej.
- Władze stacji zastanawiały się, czy Tomek nie prowadzi zbyt wielu programów i jest przez to przemęczony - zdradza "Na Żywo" pracownik TVP. - Za dowód braku koncentracji uznano np. jego wpadkę w jednym z odcinków "Kocham Cię Polsko", gdy cytat "Miałeś, chamie, złoty róg", przypisał Mickiewiczowi zamiast Wyspiańskiemu - mówi nasze źródło.
Zwierzchnicy Tomka sugerowali, by odciążyć go i dać szansę zaistnieć innemu prowadzącemu, np. w show "The Voice of Poland". Na szczęście wstawiła się za nim jedna z najjaśniejszych gwiazd stacji.
- Barbara Kurdej-Szatan. Aktorka, z którą prowadzi "Kocham Cię Polsko", a wkrótce muzyczne show, stwierdziła, że nie wyobraża sobie pracy z nikim innym - zdradza dobrze poinformowana osoba.
Pozycja Tomka w TVP nadal jest jednak osłabiona. Niedawno posadę stracił jego przyjaciel Sławomir Zieliński, dyrektor biura koordynacji programowej, który zawsze stał za nim murem. Na konferencji ramówkowej TVP widziano, że prezenter bardzo starał się zaprzyjaźnić z prezesem Jackiem Kurskim. Przecież Basia nie zawsze go obroni...
***Zobacz więcej materiałów z życia celebrytów
