To już oficjalne. Dowbor przekazała pilne wieści. Plotki się potwierdziły

Katarzyna Dowbor przez dziesięć lat prowadziła program "Nasz Nowy Dom", w którym od tego sezonu zastąpiła ją Elżbieta Romanowska. Jako że na emeryturę prezenterka wciąż się nie wybiera, niedługo znów zagości przed kamerami.

Na swoim profilu na Instagramie właśnie poinformowała, że dostała swój własny program u cyfrowego nadawcy. Co ciekawe, Dowbor będzie remontowała... swój własny dom.

"Kochani, bardzo troszczycie się o mnie i często pytacie, co teraz będę robić... Mam dla Was znakomitą wiadomość. (...) Będę robiła to, co kocham i co zawsze lubiłam robić. Wracam do telewizji! (...) Przez ostatnie 10 lat pomagałam w tym innym, a teraz wreszcie przyszedł czas na odnowienie mojego domu. Podzielę się z Wami praktycznymi poradami dotyczącymi remontu domu, wystroju wnętrz, a także pielęgnacji ogrodu (...)" - czytamy w poście.

Dowbor nagrała także wideo, w którym podkreśliła, że od zawsze kochała remonty, także tym bardziej cieszy się, że pozostanie w tej tematyce.

Plotki o tym, że Katarzyna Dowbor ma znów stanąć przed kamerą, pojawiły się już dużo wcześniej. Ona sam bowiem chwaliła się, że otworzyło się przed nią wiele drzwi. Kiedy pod koniec czerwca poinformowała, że pojechała w podróż służbową do Brukseli, fani jednak mieli zagwozdkę, jaki rodzaj zajęcia wybrała. Tamta podróż jednak najprawdopodobniej nie miała nic wspólnego z obecną pracą, o której dziś poinformowała.

Katarzyna Dowbor swoją karierę rozpoczynała od radia. Szybko jednak przeniosła się do Telewizji Polskiej, w której spędziła trzydzieści lat. Prowadziła m.in. programy o zdrowiu, miała też okazję sprawdzić się jako konferansjerka na wielu wydarzeniach, w tym także na ważnych festiwalach.

Co ciekawe, gościnnie wystąpiła także w kilku... serialach. Jest także współautorką interaktywnych książek.

Zobacz też:

Katarzyna Dowbor rzuca się w wir remontów. Zaskakujące, kto jej pomaga

Katarzyna Dowbor szykuje niespodziankę dla fanów. Wielki powrót już za chwilę

Co dalej z Katarzyną Dowbor? "Czuję się jak panna z odzysku"