Taylor Swift jest jedną z największych gwiazd na całym globie. Wokalistka, która niedawno zaprezentowała swój 12. album studyjny "The Life of a Showgirl", niedawno pochwaliła się nagraniami z przygotowań do koncertów w ramach trasy "The Eras Tour". Na jednym z filmików można zauważyć, jak Swift osobiście wręcza swoim pracownikom premie za udział w jej trasie koncertowej i wspieranie jej przez 21 miesięcy.
Teraz wyszło na jaw, jakie kwoty otrzymali od niej tancerze i inni. Wzbogacili się o miliony.
Taylor Swift dała pracownikom hojne podwyżki. Niektórzy dostali miliony
Magazyn "People" podaje, że Taylor Swift na same premie przeznaczyła łącznie aż 197 mln dol. (około 800 mln zł). Wręczyła je większości swoich pracowników - od osób zajmujących się cateringiem, po ekipę filmową, oświetleniową, tancerzy itd.
To właśnie przekazanie informacji o premiach tej ostatniej grupie pracowników pokazała publicznie. Według najnowszych doniesień każdy z tancerzy towarzyszących Taylor Swift podczas jej trasy koncertowej otrzymał ok. 750 tys. dol., czyli przeszło 3 mln zł dodatkowego wynagrodzenia.
Suma ta stanowi pięciokrotność ich rocznego wynagrodzenia.
Z doniesień serwisu Daily Mail wynika, że tancerz mający umowę na nie krócej niż rok, zarabia na występach z Taylor Swift "140 tys. dol. (ok. 570 tys. zł] - przyp. red.) rocznie".
Wraz z informacją o premii każdy zatrudniony przez Swift tancerz otrzymał ręcznie napisany list. O szczegółach tego przedsięwzięcia wokalistka opowiedziała w miniserialu "The Eras Tour: The End of an Era".
"Każdej osobie z ekipy napisałam odręczny liścik. Zajęło mi to kilka tygodni, ale pisanie takich notatek sprawia mi przyjemność. Fajnie jest pomyśleć o życiu, do którego wszyscy wrócą, o czasie wolnym, który będą mieli, i o dzieciach, których nie widzieli, ponieważ byli daleko przez wiele miesięcy" - wyznała Taylor Swift.
Rekordowa trasa Taylor Swift. Wygenerowała miliardy dochodu
Ostatnia trasa koncertowa Taylor Swift - "The Eras Tour" - trwała aż 21 miesięcy i rozpoczęła się 17 marca 2023 r. w Arizonie. Zakończyła się w grudniu 2025 r. w Vancouver w Kanadzie.
Cykl występów zorganizowanych w ramach trasy pobił wszelkie możliwe rekordy. Sprzedaż biletów wygenerowała ponad 2,2 mld dolarów (ok. 8 mld zł) zysku. To najbardziej dochodowe tournée w historii.
Zobacz także:
Dopiero co ogłosili zaręczyny, a tu takie wieści. Zapłacili krocie, by wziąć ślub w znaczącym dniu
Sprzeczne doniesienia ws. ślubu Taylor Swift. Znienacka do dyskusji dołączyła Meghan Markle
Taylor Swift ledwo wydała płytę i się zaczęło. Miała skopiować utwór Luny








